Ja nie szaleje aż tak z tym wygotowywaniem, ale tez z psami nie śpię. Czy on ma taki długi ogon czy ta fotka tak wyszła 😉? Browar do łóżka też nie ma wstępu. Ale wszystkie jego rzeczy woleliśmy solidnie wyczyścić.. Może jesteśmy trochę przewrażliwieni bo to nasz pierwszy pies. Ogon ma mega długi, t...

Piękny siwy pyszczek:)

Młody nam się zarobaczył :( Kilka dni temu pojawiła się ostra biegunka. Dobrze, że uparłam się na badanie kupy. Weterynarz mówił, że badanie nie potrzebne bo przecież pies był systematycznie odrobaczany i ostatnie odrobaczenie było miesiąc temu. Sugerował by znowu zmienić karmę. Stwierdziłam że chce...

Polować na pewno nie będziemy Dzięki za polecenie książki. Postaramy się ją zdobyć. Jak sprawdziłam teraz na szybko to nie jest nigdzie dostępna na ten moment niestety.
Jesteśmy z Łodzi

Bardzo pozytywne. Dużo się na nich nauczyliśmy i zdecydowanie zaczęliśmy się lepiej rozumieć. Gorąco polecam każdemu kto ma swojego pierwszego psa i nie tylko. My mimo,że przed pojawieniem się Browara u nas dużo czytaliśmy, ogądaliśmy filmy na youtubie i webinary, to okazało się, ze nic nie wiemy. C...

Będzie dzisiaj mały spam zdjęciowy. Browar aktualnie ma 4 miesiące i dwa tygodnie oraz 21 kg W tym tygodniu ukończył też psie przedszkole. Planujemy się z nim szkolić dalej

Dziś nadszedł dzień próby, której bardzo się obawialiśmy i odkładaliśmy w czasie ile tylko się dało... Ale w domu posprzątać kiedyś trzeba :D Okazuje się, że obawy były niepotrzebne bo reakcja Browarka na samo jeżdżący dookoła jego klatki odkurzacz jest taka jak na zdjęciu :) A w sobotę/niedzielę bę...

Browar jest już u nas 6 dni. Bardzo ładnie się rozkręcił, znalazł sobie alternatywne legowisko w postaci wielkiej czerwonej pufy. Upolował także już swojego pierwszego dzika i był z nami na przejażdżce samochodem 2x 12 km bez żadnych sensacji. Byliśmy dumni, że aż szok :) Aktualnie ćwiczymy chodzeni...

Dzień dobry, ja jestem Ola, mieszkamy w Łodzi. Wczoraj zamieszkał z nami długo wyczekiwany malec. Trebusz z Sarmackiej Tradycji. My wołamy na niego Browar. ;) Pierwsza noc za nami. Maluch prawie nie piszczał, ale i tak nie dane było nam pospać, gdyż ja cały czas słuchałam czy się nic złego nie dziej...