Piernik długodojrzewający

Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

UWAGA! Czas na piernik! Ja robię jutro
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Ewka »

U mnie dzisiaj zaczynione.
Byleby w sercu ciągle maj!
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Tak wyszedł w tym roku, był pyszny!
Załączniki
piernik.jpg
piernik.jpg (139.38 KiB) Przejrzano 4873 razy
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Ewka »

Kasiu, piękny!
U nas jeszcze resztka, też wyszedł pyszny... chyba nie będziemy czekać do następnego Bożego Narodzenia ;)
Byleby w sercu ciągle maj!
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

Jakie dzielne jesteście! Bardzo mi się podoba przybranie w wykonaniu Kasi. Mój dotrwał zgodnie z tradycja tylko do Trzech Króli. Śladu nie ma dzisiaj....
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Ewka pisze: niedziela 26 sty 2020, 18:16 Kasiu, piękny!
U nas jeszcze resztka, też wyszedł pyszny... chyba nie będziemy czekać do następnego Bożego Narodzenia ;)
Dzięki Ewa. My mamy postanowienie, że aby dobrze spamował będzie robiony tylko raz w roku ;).
Wilga przybranie to tylko kombinacja, aby ładnie wyszedł, a był zjadliwy dla tych co nie jedzą orzechów. Takie duże kawałki mama moja spokojnie może siebie wybierać.
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Dziś startuję z piernikiem, kto jeszcze???

Ostatnio robiłam bigos (robię raz do roku, tak ja piernik), myślałam o Magdzie i pochlipywałam:(. Dziś myślę o Ewie :placzek: .
Magda chyba mi kibicowała bo wyszedł najlepszy z tych co robiłam (gęsinę dodałam), Ewa mam nadzieję też mnie będzie wspierać ... .
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: Wilga »

Hej, zbliża się czas piernika, mimo tych trudnych czasów :(
Zaczyniam jutro, mam w planie jak co roku z 3 kg mąki i dodatków.
Zaczyniajcie wszyscy, którzy to praktykują.
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: kasiawro »

Też startujemy :).
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Piernik długodojrzewający

Post autor: qzia »

W tym roku i ja chyba dołączę do sekty piernikowej. Tylko czy mogę ten cukier zastąpić np większą ilością miodu? Nie używamy za bardzo cukru.
ODPOWIEDZ