W oczekiwaniu na maluchy .

Awatar użytkownika
BACHMATsforanemroda
Posty: 1117
Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
Kontakt:

Re: W oczekiwaniu na maluchy .

Post autor: BACHMATsforanemroda »

Ania W pisze: czwartek 20 lut 2020, 09:01
miszakai pisze: wtorek 18 lut 2020, 13:30 Gratulacje:). W końcu jakiś miot z niskim inbredem, bo ostatnio co jeden to inbred 8/9 dla 5 pokoleń:(. Oby zdrowo przyszły na świat!
Będąc świeżo po kolejnym wykładzie dotyczącym genetyki w hodowli utwierdziłam się w przekonaniu, że sam inbred (wysoki czy niski ) nie jest żadnym wyznacznikiem jakości skojarzenia....ale to już opowieść na całkiem inną bajką w innym wątku ;)
I żeby nie było - powyższy "wtręt" nie dotyczy tego skojarzenia, z ciekawością czekam na jego owoce.
Dorzucę jeszcze - oby zdrowo rosły :)
:piwko:
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: W oczekiwaniu na maluchy .

Post autor: miszakai »

No nie, jednak rasa nasza jest mocno inbredowana; to nie wymysły ale wytyczne właśnie genetyki, żeby jednak do 6 się możliwie mieścić dla 5 pokoleń, mam jeszcze gdzieś ten artykuł...Sorry ale wystarczy sobie te skojarzenia w bazie otworzyć i te z ponad 9 to trochę przegięcie - czasem i ci sami dziadkowie. Ja wiem, że czasem tak się robi ale myślę, że można dziś już znaleźć pary dalekie rodowodami i nie od Sasa do Lasa:). Mi się Ondraszek podoba bardzo, ponad 9 jest. To może kryć? Total inbred i co z tego , że na fajnego psa;/.
Co najmniej 3 mioty obecnie urodzone albo oczekiwane mają ponad 9, to naprawdę już jest dużo. Może nie 2-3 ale 5 też jeszcze daje sporo opcji. I niestety odpowiedz "dobrze się znamy(...)" albo wyhodowałam sobie reproduktora sama moze komuś wystarczy ale mi nie:(. I jeszcze, żeby w imię tego celowanego inbredu hodowcy celowali mniej więcej w jednym kierunku , bo rasa się rozjechała ale patrząc na skojarzenia ostatnie to raczej brnięcie w bardzo charakterystyczne i różne linie...Bo fajne cechy budowy to jak widać dla każdego co innego. NIe jest też tak źle, że nie można znależć partnera czy partnerki z fajnym charakterem dalej niż 9, no proszę.
Ania, możesz rozwinąć, może w wątku o genetyce, bo jestem ciekawa tych wniosków. Może jakość danego skojarzenia akurat być wysoka ale jakie to ma dalekosiężne skutki dla rasy tworzonej od kilku egzemplarzy to inna kwestia.
https://www.sobczyk.eu/inb/?lng=pl
Stare ale chyba nadal aktualne. 9% to dla 10 pokoleń a sprawdźmy ile by wyszło dla tych co mają ponad 9 dla 5...Trochę po bandzie.
Obrazek
ODPOWIEDZ