Odnośnie przeglądów miotow, bo w czacie mi nie mieści się.
Najpierw dostałam takie info:
TYMCZASOWA PROCEDURA PRZEGLĄDU SZCZENIĘCIA/MIOTU
Od:
zkwpbydgoszcz@onet.pl
20.03
KOMUNIKAT PREZYDIUM ZKwP O/Bydgoszcz
procedura tymczasowa dotycząca przeglądów miotów
- zgromadzoną mailowo dokumentację opiniują kierownicy sekcji
- przegląd dotyczy pojedynczych szczeniąt bądź całych miotów jeżeli zachodzi taka potrzeba
tzn. sa chętni, którzy decydują się na odbiór szczeniąt w tym momencie
- wydanie zaświadczenia weterynaryjnego jest uzależnione od dobrej woli lek. wet. nadzorującego hodowlę
- hodowca jest zobowiązany do przesłania skanu dokumentacji hodowlanej na adres mailowy oddziału/kierownika sekcji w tytule - PRZEGLĄD hodowla.....:
1. karty krycia, którą otrzymał od właściciela reproduktora
2. protokołu przeglądu miotu wraz z potwierdzeniem chipowania - można pobrać ze strony internetowej oddziału
3. karta miotu (dopuszcza się uzupełnienie tego dokumentu w terminie późniejszym)
4. świadectwa zdrowia wydanego przez lekarza weterynarii najbliższego miejscu zamieszkania, bądź sprawującego opiekę nad hodowlą ,
które zawiera IDENTYFIKACJĘ szczenięcia (nr mikrochipu) ocenę stanu zdrowia ogólnego zwierzęcia, poświadczenie odrobaczenia i szczepienia oraz ocenę uzębienia, ogona, ewentualnych przepuklin i u ras predysponowanych ciemiączka oraz jąder u psów.
ocena ta może zostać wykonana przy wizycie obejmujacej szczepienia ochronne, znakowanie ,
5. zdjęcie szczenięcia ( zgodnie z zaleceniem kierownika sekcji)
Po akceptacji dostarczonego kompletu dokumentów do kierownika sekcji szczenię może zostać wydane do nowego domu na podstawie zawartej umowy z nabywcą,
ważnym zapiskiem w umowie jest ...." hodowca zobowiązuje się do dostarczenia meryki szczenięcia w terminie późniejszym, po wznowieniu pracy biura ZKwP O/Bydgoszcz, która została przerwana w tym momencie w wyniku zagrożenia epidemiologicznego..."
Po awanturze, że się domagam...
Kiedy wszystko zgromadzilam i wysłałam, dostałam odpowiedź, że od 25.03. jest ustalone przez ZG coś innego i że będzie na stronie zawieszone.
No i mamy to co na stronach oddziałów:
https://www.zkwp.bydgoszcz.pl/
Nie wymagają zdjęć ani zaświadczeń lek., reszta dokumentów bez zmian. Opłacić metryki jak zwykle i wysłać. Metryki będą z adnotacja, że bez przeglądu. Zerknijcie sobie w ten wniosek...
Dla mnie to było tylko źródło stresu i brak poczucia bezpieczeństwa totalny. Ludzie czekali długo na jakiekolwiek info, z 10 mastifami np. 12 tygodniowymi. Skandal. Miot obadalam ale weterynarza poprosiłam prywatnie i oplacilam tę kontrolę i zrobilabym to tak czy inaczej - zgryzy, jajka,przepukliny, stan ogólny, ogonki,potwierdzenie szczepień i odrobaczen.
Sam wniosek kliknijcie jak to brzmi dla przyszłego właściciela... Totalna asekuracja ale płacić trzeba...
Każdemu szczenięciu urodzonemu z legalnego miotu metryka się należy ale po przeglądzie. Co do odwiedzin i kontroli w hodowli to ja wyprosiłam w 2014...
Do buldogow bez szans w ogóle. Jak dla mnie mogłoby być też tak, że przy wyrabianiu rodowodu można byłoby psa przedstawić w swoim oddziale, bo wiadomo, że na przegląd nie skrzykniemy wszystkich po wydaniu szczeniąt. Jak dla mnie zaświadczenie lekarza weterynarii powinno być jednak wymagane. Asekuruja się na wypadek nadużyć po prostu i nas mają za namolnych petentow. Tak się czuję w kontakcie ze Związkiem.