Strona 6 z 9

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: piątek 08 lis 2019, 16:51
autor: kasiawro
ergo5218 pisze: piątek 08 lis 2019, 08:34 Zdecydowanie, Aronia ma już swój domek. Nowe łóżeczko, nowe miseczki itd oraz ciotkę, która jeszcze tego ni=wie, ale już się cieszy :)
Ja nie chciałam wychodzić przed szereg ;). Czekamy na relację :prosze_1: !!!
miszakai pisze: piątek 08 lis 2019, 11:57 Zdjęcia śliczne. Jakie one statyczne na tych zdjęciach. Ja jeszcze pamiętam jaki to żywioł 😀😂
Marta nie masz świadomości ile zdjęć trafiło do kosza :D . Przy pochmurnym dniu i głupawce ciotki i maluchów to cieszę się, że chociaż te statyczne jakoś wyszły.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: sobota 09 lis 2019, 22:07
autor: SARABANDA
Śliczne są, powodzenia maluchy, czekam jeszcze na nowe zdjęcia Arniki.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: niedziela 10 lis 2019, 19:11
autor: Ania W
Superowe :marzyc_2: Argosika trochę mało :(
Na pewno będę z zainteresowaniem śledziła w przyszłości ten miot i mam nadzieję, że się pojawią gdzieś na wystawach :)

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: poniedziałek 11 lis 2019, 12:28
autor: 1e2w3a
Superowe :marzyc_2: Argosika trochę mało :(
Wczoraj opuścił nas Argos. Będzie mieszkał w Dolnosląskiem, jakąś godzine drogi od hodowli, tak więc mamy nadzieję na jakieś spotkania. Będzie trochę zdjęć Argosika bo okazał sie być dobrym obiektem do obfotografywania, częściej od swoich siostr lubił sobie przysiąść, zatrzymać sie, podumać chwilkę tak, że stwarzała sie okazja do cyknięcia zdjęcia. Może to ze względu na swoją posturę i wagę - jak nas opuszczał to ważył prawie 10 kg.🙂

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: czwartek 05 gru 2019, 15:46
autor: 1e2w3a
Jeszcze nie przeszła trauma związana z odejściem Argosa, pewnie będzie trwać i czy w ogóle przejdzie. Tego traumatycznego dnia też odjeżdżała z hodowli Arnika - najmniejszy łobuz najchetniej dokazujacy z najwiekszym Argosem. Arnika jak odjeżdżała to miała załozone tzw. tackingi - szwy odciągajęce. Stwierdzono u niej entropium i stąd konieczność takiego tymczasowego rozwiązania zapobiegającego draznieniu gałkek ocznych gdyż na operacje jeszcze jest za mała. Dokończeniem leczenia już zajmą się jej nowi właściciele. Kilka oststnich zdjęć Arniki jak jeszcze przebywała z nami w hodowli. Widać na nich przy dolnych powiekach te szwy odciągające.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: piątek 06 gru 2019, 19:14
autor: 1e2w3a
Dostałam trochę zdjęć Azalii. Podobno zrobiła podkopy pod sadzonkami azalii no i niestety po roslinkach. Chyba jast zdania że jedna Azalia (tzn. tylko ona) w zupełności wystarczy.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: sobota 07 gru 2019, 17:38
autor: AsiaC
Śliczna panienka :) są z Arniką bardzo podobne :)

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: niedziela 08 gru 2019, 11:52
autor: 1e2w3a
Śliczna panienka :) są z Arniką bardzo podobne :)
Zgadza sie. Im były wieksze to już zaczynały się odróżniać (Azalia większa, Arnika więcej białych znaczeń), ale na zdęciach czasami to nie było łatwo.
Na dole zamiesciłam zdjęcia które już wczesniej były na forum ale, tak dla potwierdzenia tego co napisałam, zamieszczę je jeszcze raz.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: piątek 13 gru 2019, 23:32
autor: 1e2w3a
Znów dostałam trochę zdjęć Azalii. Wg mnie jest bardziej podobna do tatusia ale te oczy i to spojrzenie.....jakby na mnie patrzyła Bona.

Re: Miot A w hodowli "Sokoli Lot", Bona i Wicher

: sobota 14 gru 2019, 10:53
autor: Ewka
Bardzo poważna panienka :)