To cofam Dobrze, że Łozie nie pokazałam, bo by w kompleksy wpadła
A na poważnie - Podobna do mamusi i obydwu życzymy zdrowia i jak najmniej siwizny
Ja nie poznaję cudzych "dzieci"...ale niektórzy swoich
Dewelina - super, że tyle fotek ( nawet widać podobieństwo do tatusia )ale zgodnie z zasadami na forum proszę o wklejanie po kilka w jednym poście. Technicznie po prostu dorzucasz kolejne załączniku i dopiero potem wysyłasz.