BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
- Asiun
- Posty: 1267
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
- Gadu-Gadu: 4129240
- Lokalizacja: pod Warszawą
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Ładny sobie dołek wykopał
No i jak widzę, nie umył nóg przed snem - oj nieładnie
No i jak widzę, nie umył nóg przed snem - oj nieładnie
- Iza i Sławek
- Posty: 1621
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
- Gadu-Gadu: 0
- Kontakt:
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Ciocia -Luśnia i wujeczna siostra (czy jakoś tak ) Fraszka pozdrawiają.
Fajnie było się obwąchać na wystawie w Lublinie.
Fajnie było się obwąchać na wystawie w Lublinie.
Wesna z Gończaków
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Patrzę, patrzę i podziwiam!
Piękne psisko wyrasta!
Cieszę się niezmiernie, że jesteście na forum, że BIESZCZAD-BLUES ma bloga
W drugiej serii fotek wygląda jak aniołek - taki niewinny... Co zbroił? Ten dołek to jego dzieło?
Cieszę się, że chłopak będzie miał brata - razem to dopiero będą baraszkować We dwóch zawsze więcej pomysłów na zabawy
Serdeczne pozdrowienia dla opiekunów i mizianko dla Borysa!
Lokis przesyła łapą ojcowską piątkę
Jeśli w czerwcu będzie wystawa w Lublinie i jeśli się zgłosicie, postaram się dojechać i osobiście wymiziać Bieszczada
Piękne psisko wyrasta!
Cieszę się niezmiernie, że jesteście na forum, że BIESZCZAD-BLUES ma bloga
W drugiej serii fotek wygląda jak aniołek - taki niewinny... Co zbroił? Ten dołek to jego dzieło?
Cieszę się, że chłopak będzie miał brata - razem to dopiero będą baraszkować We dwóch zawsze więcej pomysłów na zabawy
Serdeczne pozdrowienia dla opiekunów i mizianko dla Borysa!
Lokis przesyła łapą ojcowską piątkę
Jeśli w czerwcu będzie wystawa w Lublinie i jeśli się zgłosicie, postaram się dojechać i osobiście wymiziać Bieszczada
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Tata Lokis ( i babcia ) może być dumny z syna .
Uwielbiam takie figlarne spojrzenie na tej fotce
Uwielbiam takie figlarne spojrzenie na tej fotce
DSC_0235
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Fajne psisko , pozdrawiamy wiosennie
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Na szczęście nie!Co zbroił? Ten dołek to jego dzieło?
Dołek przygotowany do posadzenia drzewka strasznie mu się spodobał i tak się podekscytował jakby to on sam go wykopał
- Załączniki
-
- DSC_0230 (640x425).jpg (285.12 KiB) Przejrzano 1076 razy
-
- DSC_0208 (425x640).jpg (281.74 KiB) Przejrzano 1076 razy
-
- DSC_0222 (425x640).jpg (260.03 KiB) Przejrzano 1076 razy
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
No właśnie byliśmy już na 99% pewni, a teraz zaczynamy się zastanawiać, czy damy sobie radę z dwoma OgaramiCieszę się, że chłopak będzie miał brata - razem to dopiero będą baraszkować
To jednak jest dwa razy więcej wydatków, czasu, ewentualnych problemów (jak takie dwa psy zapakować na wakacje?)...
Ale z drugiej strony dwa razy więcej radości i dwa piękne psy
Rozważamy jeszcze opcję mniejszego kundelka...
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
Piękne psisko Cały Lokis
Nie panikujcie, dwa ogary w domu to jak pół ogara
Wiem co mówię. Odkąd pojawiła się u nas druga sztuka to mamy większy spokój
Psiaki zajmują się sobą, gadają w swoim języku, nie jest im smuto, super się bawią, a co do podróży to pakujemy je do bagażnika i heja na wakacje
Radości mamy ogrom a i miłości dwa razy tyle
Reszta to pikuś
PS. wcale na jedzenie nie wydajemy dużo.
Worek karmy stoi u nas około 6 mies Codziennie jedzą surowe mięso z chrząstkami z indyka, które kupuję po 3zł za kg.
Psiaki zdrowe jak konie więc do weta idą raz na rok
Tak na prawdę więcej wydaję na obróżki, smycze, przysmaki itp, bo powstrzymać się nie mogę
Nie panikujcie, dwa ogary w domu to jak pół ogara
Wiem co mówię. Odkąd pojawiła się u nas druga sztuka to mamy większy spokój
Psiaki zajmują się sobą, gadają w swoim języku, nie jest im smuto, super się bawią, a co do podróży to pakujemy je do bagażnika i heja na wakacje
Radości mamy ogrom a i miłości dwa razy tyle
Reszta to pikuś
PS. wcale na jedzenie nie wydajemy dużo.
Worek karmy stoi u nas około 6 mies Codziennie jedzą surowe mięso z chrząstkami z indyka, które kupuję po 3zł za kg.
Psiaki zdrowe jak konie więc do weta idą raz na rok
Tak na prawdę więcej wydaję na obróżki, smycze, przysmaki itp, bo powstrzymać się nie mogę
Re: BIESZCZAD BLUES Ogarze Pogórze
zdjęcia- ciąg dalszy
- Załączniki
-
- DSC_0093 (2) (640x425).jpg (192.05 KiB) Przejrzano 1036 razy
-
- DSC_0090 (640x425).jpg (206.52 KiB) Przejrzano 1037 razy
-
- DSC_0281 (640x425).jpg (220.44 KiB) Przejrzano 1031 razy
-
- DSC_0282 (640x425).jpg (200.28 KiB) Przejrzano 1028 razy
-
- DSC_0299 (640x425).jpg (272.55 KiB) Przejrzano 1027 razy
-
- DSC_0307 (640x425).jpg (180.31 KiB) Przejrzano 1025 razy
-
- DSC_0315 (640x425).jpg (212.81 KiB) Przejrzano 1023 razy
-
- DSC_0309 (640x425).jpg (220.27 KiB) Przejrzano 1025 razy
-
- IMG_6667 (640x427).jpg (259.03 KiB) Przejrzano 1023 razy
-
- IMG_6679 (640x427).jpg (310.79 KiB) Przejrzano 1020 razy