Bruno (Zew)
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Bruno (Zew)
Bruno jest Węszynoskiem urodzonym 12 września 2011. To nasze pierwsze spotkanie z ogarami. Od kilkunastu miesięcy interesowała nas ta rasa, bo ma wspaniałą opinię. Zawsze mieliśmy nadzwyczajne psy i nigdy nie chcieliśmy psa tej samej rasy co poprzedni, żeby były na zawsze wyjątkowe. Po bokserze Melonie płakałam ze trzy miesiące i następny pies miał być jego przeciwieństwem: długa sierść, długi ogon, długi pyszczek. Marzenia spełnił Omar - cudny golden. Niestety po 10 latach zabrała go babeszjoza. Jeszcze za jego życia myśleliśmy o małym ogarze, ale może lepiej, że nie musiał pomagać nam w pierwszych miesiącach wychowywania Bruna. Chyba nie byłby zachwycony taką ilością energii i pomysłów.
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
Re: Bruno (Zew)
co za niuniuś , obecnie pewnie większy z niego niuniuś
prosimy o aktualne fotki
przyznam, że bardzo poważnie myślałam za kolesiem z tego miotu dla Ułana, a tu prosze chłopak za miedzą, no za Wisłą
prosimy o aktualne fotki
przyznam, że bardzo poważnie myślałam za kolesiem z tego miotu dla Ułana, a tu prosze chłopak za miedzą, no za Wisłą
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Pani Beata - szefowa Węszynosowa - napisała nam, że Zew (potem Bruno) ma tendencje do filozofowania. Bardzo lubimy istoty myślące i przywiązaliśmy się do myśli, że to on właśnie będzie naszym psem. Dobrze jest się od razu tak nastawić, bo na miejscu wybór był okropnie trudny. Odjeżdżając z naszym maluszkiem, zostawiliśmy przemiłe małżeństwo nie mogące się zdecydować, którą suczkę wziąć do Poznania. Mam nadzieję, że są dziś z nią szczęśliwi.
- Załączniki
-
- Tu miał 5 tygodni i dopiero zaczął rozumieć, że życie może być fascynujące
- Bruno 5 tygodni (Small).JPG (45.25 KiB) Przejrzano 23645 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
Re: Bruno (Zew)
Malutkiego Zewa to ja pamiętam z gromadą wszędobylskiego, szalejącego rodzeństwa .
Teraz to chciałabym dużego chłopaka zobaczyć
Przecież za parę dni on będzie maił już pół roku!
A może fotorelacja: Najciekawsze utrwalone chwile z życia Bruna?
Życia z pewnością ekscytującego i trudnego, bo to okres, kiedy dużo uczyć się trzeba...
A jeszcze trzeba było uczyć ludzi życia z ogrem .
Teraz to chciałabym dużego chłopaka zobaczyć
Przecież za parę dni on będzie maił już pół roku!
A może fotorelacja: Najciekawsze utrwalone chwile z życia Bruna?
Życia z pewnością ekscytującego i trudnego, bo to okres, kiedy dużo uczyć się trzeba...
A jeszcze trzeba było uczyć ludzi życia z ogrem .
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Bruno wyruszył w drogę do nowego domu. Pierwsze pięć minut głośno protestował. Byliśmy zadziwieni, bo nasze poprzednie psy poddawały się naszej opiece z ufnością. Jeszcze nie byliśmy świadomi, że to dopiero początek.......
- Załączniki
-
- 005 (Small).JPG (42.98 KiB) Przejrzano 23566 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Ponieważ jechaliśmy prawie 10 godzin, mieliśmy czas, by się lepiej poznać. Już podczas podróży czarował napotkanych ludzi niekłamanym wdziękiem.
- Załączniki
-
- Pierwszy postój na siusiu, nie było łatwo...
- 011 (Small).JPG (106.98 KiB) Przejrzano 23561 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Nowy dom Bruno objął w posiadanie w dwie minuty. Ogród trzeba było ogarniać powolutku, nawet dla nieustraszonego ogara jest za duży, gdy ma się dwa miesiące.
- Załączniki
-
- 031 (Small).JPG (64.24 KiB) Przejrzano 23555 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Spanie to dla Bruna totalny relaks, prawie nigdy nie leży jak „normalne psy”. Ciekawe, czy to ogarowy zwyczaj, czy tylko Brunowy?
- Załączniki
-
- 061 (Small).JPG (42.87 KiB) Przejrzano 23547 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)
- Gracze
- Posty: 96
- Rejestracja: środa 15 lut 2012, 14:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: gm. Zławieś Wielka(Bydgoszcz-Toruń)
Re: Bruno (Zew)
Tak też fajnie...
- Załączniki
-
- 071 (Small).JPG (48.03 KiB) Przejrzano 23540 razy
Grażyna, Leszek i Bruno (gm. Zławieś Wielka)