Kalisz 14.06.2009.

Archiwum - Wystawy w 2009 roku

Moderator: BACHMATsforanemroda

Awatar użytkownika
Hajduk
Posty: 40
Rejestracja: piątek 14 lis 2008, 10:04
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łódź

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: Hajduk »

ZbyszekC pisze:... Nie polecam Kalisza na wakacje z ogarem. Wyproszono nas z ogródka kawiarnianego na Głównym Rynku. Tam jedzą ludzie...
My mieliśmy więcej szczęścia i nie robiono nam problemów (tuż przy rynku, wcześniej zapytaliśmy czy można) a i na rynku w ogródku widziałem dwa! szwajcarskie psy pasterskie. Myślę, że z tym Kaliszem nie do końca jest tak źle ;)
diamantina
Posty: 399
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 16:42

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: diamantina »

Hahahaha, tak mi się przypomniała jedna scenka tutaj w Poznaniu.
Byłam akurat z Arafatem na Starym Rynku i spotkałam kumpelę i chciałyśmy iść do jakiegoś takiego ogródka, żeby coś zjeść. I wchodzimy, a jedna pani kelnerka do na mówi, że nie wolno z psem, bo tutaj się je, a ja jej na to, że właśnie mój pies też przyszedł tutaj coś zjeść :gleba: i bidula zrobiła taką trochę dziwną minę i już nic więcej nie powiedziała :lol:

przepraszam za offa.

ps. Arafat zjadł wtedy małą porcję makaronu z sosem bolońskim :lol:
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: Aszemi »

diamantina pisze:ps. Arafat zjadł wtedy małą porcję makaronu z sosem bolońskim :lol:
Jeszcze powiedz że z talerza przy stole :gleba:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: ZbyszekC »

W kolejnym lokalu, po obietnicy, że pies niczego nie zbroi zostaliśmy obsłużeni. Balt oczywiście też jadł. Wycyganił od pana ćwiartkę pizzy. :D
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
diamantina
Posty: 399
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 16:42

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: diamantina »

Aszemi pisze:
diamantina pisze:ps. Arafat zjadł wtedy małą porcję makaronu z sosem bolońskim :lol:
Jeszcze powiedz że z talerza przy stole :gleba:
Nie, on tak nie może, bo ma za kościsty tyłek i mu niewygodnie się siedzi :lol:
Ale za to ze styropianowego talerzyka takiego na wynos, o który tę samą panią poprosiłam :mrgreen: :lol:
diamantina
Posty: 399
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 16:42

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: diamantina »

ZbyszekC pisze:W kolejnym lokalu, po obietnicy, że pies niczego nie zbroi zostaliśmy obsłużeni. Balt oczywiście też jadł. Wycyganił od pana ćwiartkę pizzy. :D

Hm, kuchnia włoska górą wśród psów :gleba:
Awatar użytkownika
Ola_Aria
Posty: 185
Rejestracja: niedziela 21 gru 2008, 18:23
Gadu-Gadu: 1660343

Re: Kalisz 14.06.2009.

Post autor: Ola_Aria »

dobre :D

ja w Poznaniu widziałam w knajpce (wewnątrz) starsze małżeństwo z psem. Pies wielkości beagle'a siedział przy stole :D
zAPRASZAM NA ARIOWEGO BLOGA :)

http://www.forum.polskigonczy.avx.pl/vi ... 14&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ