Czy wasze Ogary też nie zawsze was słuchają ?

Fraszka2007
Posty: 2
Rejestracja: piątek 27 mar 2020, 21:54

Czy wasze Ogary też nie zawsze was słuchają ?

Post autor: Fraszka2007 »

Cześć
Czasami mam wrażenie, że moja ogarzyca udaje głóchą. :mysl_1:
Podczas spaceru gdy ją wołam patrzy na mnie i stoi w bezruchu ja zdenerwowana że zaraz potrąci ją auto wołam dalej, a ona nadal tylko patrzy na mnie. Na szczęście mieszkam w małej miejscowości i każdy ją zna . :wow_3:
Tak samo potczas treningów często wykonuje tylko komendy do czasu gdy już nie znudzi się jej trening.
Podczas przywołania znalazłam na nią hacka gwizdam dwa razy gwizdkiem wtedy szybko przychodzi.
Moi znajomi któży mają ogary twierdzą, że one już takie są i to ich takie chumorki. Czy to prawda i wasze ogarki też nie zawsze słuchają ? :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol: :aniol:
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Czy wasze Ogary też nie zawsze was słuchają ?

Post autor: kasiawro »

Fraszka zapraszam do działu "Przedstaw się"
Awatar użytkownika
Czata
Posty: 846
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 07:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy wasze Ogary też nie zawsze was słuchają ?

Post autor: Czata »

Sądzę, że tak mają.
Czata też (teraz, z wiekiem coraz częściej) sprawia wrażenie głuchej na wołanie. Jest na tyle uparta, że nieraz przywoływana staje i czeka, żeby po nią wrócić, a kiedy widzi, że po nią idę, zaczyna jak gdyby nigdy nic, biec w moją stronę. Jej słuch działa wybiórczo. Np. świetnie reaguje na pożądane przez nią dźwięki: wyjmowania smaczków czy krojenia jabłek.
Zdarza się również, że wymusza zmianę trasy spaceru. Kiedy wybieram inną drogę niż ona by chciała, potrafi usiąść i czekać, żebym zmieniła decyzję. Jest uparta, ale dobrze wie czego chce.
Teraz ma już swoje lata, więc wybaczam jej te starcze humory. Przypominam sobie, że podobnie zachowywała się moja poprzednia, Osa, kiedy była starszą panią.
Zdecydowanie bardziej posłuszne były za młodu (poza okresem buntu).
To takie moje spostrzeżenia, chociaż zdaję sobie sprawę, że nieraz mogą być i indywidualne powody nieposłuszeństwa.
Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Czy wasze Ogary też nie zawsze was słuchają ?

Post autor: BasiaM »

Czata pisze: środa 08 kwie 2020, 19:09
Jakbym czytała o Uchatym :D
Wołam psy na spacer to Uchaty nie słyszy. Trzeba iść go budzić, klepnąć w tyłek i zaprosić jaśniepana bo głuchy. Wołam go z ogrodu - głuchy i nie reaguje. Na spacerach on decyduje gdzie idziemy bo tak samo jak Czata siada na środku drogi i czeka aż ja się podporządkuje i ten jego wzrok przy tym :wow_3: :D
Natomiast otwarcie lodówki, czy cichaczem wyciąganie czegokolwiek co można zjeść powoduje, że zanim to wyciągnę Uchaty już stoi przede mną, macha ogonem i jest gotowy na wszystko :zly2:
Ostatnio zaczęłam podejrzewać, że na starość zaczął głuchnąć ale bardzo szybko rozwiał moje wątpliwości. On po prostu słyszy to co chce słyszeć i tyle. Jak to ogar :D
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ