Elektryczny pastuch

Awatar użytkownika
MartaW
Posty: 167
Rejestracja: wtorek 15 maja 2018, 10:08

Elektryczny pastuch

Post autor: MartaW »

Witajcie :)
Ostatnio Rosa poczuła instynkt uciekiniera i wykorzystując niedoskonałości ogrodzenia wybiera się na zwiedzenie okolicy. Chodzi o nasz weekendowy domek, nie stałe lokum. W związku z tym rozważamy założenie elektrycznego pastucha. Poszperałam na forum i widziałam, że czasem zdaje to egzamin ;) Myślałam o takim zestawie, gdzie obroża wytwarza impuls (a nie ogrodzenie, jak np przy koniach). Czy ktoś ma jakieś doświadczenie i mógłby polecić jakimś model? Albo wskazać na co warto zwrócić uwagę? Ceny są bardzo różne, od 300 do nawet 1500 zł, nie wiem, czy te tańsze, to jakieś totalne badziewia? :niewka:
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: Ania W »

MartaW pisze: wtorek 14 kwie 2020, 10:19 Myślałam o takim zestawie, gdzie obroża wytwarza impuls (a nie ogrodzenie, jak np przy koniach).
A dlaczego tak?

Wiem, że Asiun miała taki sprzęt - tzn.nie z obrożą a typowym ogrodzeniem .
Awatar użytkownika
MartaW
Posty: 167
Rejestracja: wtorek 15 maja 2018, 10:08

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: MartaW »

Taką opcję uznaliśmy za lepszą. Przyjeżdżają do nas dzieci, poza tym wydaje się prostsze w montażu.
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: Asiun »

Ja mam tylko doświadczenie z elektrycznym ogrodzeniem. I dzieci małe miałam jak zakładałam - bardzo się pilnowały i nigdy się nie podłączyły. Natomiast mi się kilka razy zdarzyło - niemiłe doświadczenie ;-)
Generalnie jak już psy załapały, że kopie, to nie podchodziły do linki i pastuch mogliśmy wyłączyć. Włączany był tylko co jakiś czas, jak widzieliśmy, że psy zapominały po co te linki są i zaczynały za blisko podchodzić.
Obrazek
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: Eni »

MartaW pisze: wtorek 14 kwie 2020, 12:46 Taką opcję uznaliśmy za lepszą. Przyjeżdżają do nas dzieci, poza tym wydaje się prostsze w montażu.
Psa Ci nie szkoda prądem porazić, ale dzieci tak?

Jak się kupuje psa mysliwskiego, to trzeba mu zapewnić zajęcie i szkolenie z posłuszeńswa, a nie prądem razić, bo ucieka. On czuje tak samo jak Wy, a mentalność ma trzyletniego dziecka.
Awatar użytkownika
MartaW
Posty: 167
Rejestracja: wtorek 15 maja 2018, 10:08

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: MartaW »

Eni, czy Pani ktoś płaci za sączenie tego jadu, czy robi to Pani dla własnej przyjemności? Takie słowa są tu nie na miejscu, proszę wrócić, gdy nauczy się Pani wyrażania opinii w mniej agresywny sposób.
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: qzia »

Dzieci zawsze szkoda prądem razić :nunu: Choć czasami człowiek miał ogromną ochotę :mrgreen: Z psami podobnie. Trochę Eni ma rację. Jak się kupuje psa myśliwskiego to trzeba to dogłębnie przemyśleć. Ja zainwestowałam w porządny płot.
Awatar użytkownika
Asiun
Posty: 1267
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
Gadu-Gadu: 4129240
Lokalizacja: pod Warszawą

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: Asiun »

Akurat u mnie problemem nie był pies myśliwski tylko ten drugi - adoptowany.
Obrazek
Awatar użytkownika
WOJAN OGARUSY
Posty: 215
Rejestracja: sobota 10 lis 2018, 21:51
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Iłża

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: WOJAN OGARUSY »

Nasz też miał fazę "wycieczkowicz" i trzyletnie doświadczenia są takie, że "na ogara nie ma mocnych" :) - jeśli chodzi o zamknięcia, zabezpieczenia itp. Zawsze a to ktoś nie domknie furtki, a to przyjdą goście i brama chwilę otworzona.... Tylko codzienna doza sporej aktywności fizycznej. I trening pozytywny z posłuszeństwa.

MartaW proszę się nie obrażać na Eni - każdy pisze jak potrafi :)
Awatar użytkownika
MartaW
Posty: 167
Rejestracja: wtorek 15 maja 2018, 10:08

Re: Elektryczny pastuch

Post autor: MartaW »

W ten weekend planujemy uszczelniać ogrodzenie: 150 m siatki, 500 opasek i 300 szpilek czeka w bagażniku, oby pomogło :prosze_1: Ruchu dziewczynie nie brakuje, dotąd nigdy nie zdarzyło jej się uciekać z działki, a bywamy tam regularnie odkąd była szczeniakiem. Wiec chyba znudziło jej się bycie grzeczną :twisted:
Marta & Rosa
(Runa z Sarmackiej Tradycji)
ODPOWIEDZ