Dysplazja

Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Dysplazja

Post autor: ogończyk »

SUPER! Będę sobie mógł porównać wyniki z Grzegorzem! :happy3: Pzdr.
PS. Naturalnie o ile mnie skreśli z pierwszego miejsca na liście podejrzanych!
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dysplazja

Post autor: Grzegorz »

Całkowicie zgadzam się z Węszynoską! tzn. Profilaktyka- ważna rzecz;) a co do listy podejrzanych... oczywiście był to żart :) Natomiast badania Dryfa zostaną opublikowane na naszym bloku i w tym dziale. Jeśli stawy będą nie w porządku to poproszę o skreślenie Dryfa z listy reproduktorów( jeśli jest to możliwe).
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Dysplazja

Post autor: hania »

Tyle,. ze akurat w przypadku dysplazji profilaktyka zbyt dużo nie daje. Tzn oczywiście otyłość, bieganie po schodach za młodu i ślizganie się może pogorszyć stawy, ale nie zrobi ze zdrowego psa psa z dysplazją.
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 948
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 07:28

Re: Dysplazja

Post autor: Agata »

Grzegorz pisze:Jeśli stawy będą nie w porządku to poproszę o skreślenie Dryfa z listy reproduktorów( jeśli jest to możliwe)

Z forumowej - pewnie można, bo ma charakter informacyjny dla hodowców ;).
Nikt Cię nie może zmusić do krycia Dryfem jakiejkolwiek suki, to Twoje prawo a nie obowiązek i pieczątka "reproduktor" może sobie być ;).

Ale bardzo liczę, że to nie będzie potrzebne, choćby ze względu na jakość życia psa (tu mam na myśli kłopoty z chodzeniem a nie niemożność krycia ;)) :).
Awatar użytkownika
Grzegorz
Posty: 343
Rejestracja: piątek 02 kwie 2010, 20:23
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Katowice

Re: Dysplazja

Post autor: Grzegorz »

Oczywiście, że zdrowie psa jest dla mnie bardzo ważne i to stawiam na 1 miejscu:) Ale dobro rasy, też mi leży na sercu i uważam to po prostu za zwykłą uczciwość, aby takim psem nie kryć suki:)
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: Dysplazja

Post autor: panbazyl »

a jak mój Gryzoń osiągnie odpowiedni wiek to zrobię mu RTG zarówno tyłu jak i przodu (tak samo jak labkom, choć u labków obowiązek jest tylko tyłu). Mam w Lublinie bardzo fajnego weta, który robi RTG bez usypiacza! (mojego laba nie usypiał nawet do RTG z kontrastem - a to jest masa zdjęć co jakiś określony czas przez co najmniej 4 godziny!)
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Dysplazja

Post autor: hania »

RTG bez zwiotczenia mięśni nie daje informacji o dysplazji. Chyba, że jest bardzo poważna albo pies ma 10m lat ;)
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: Dysplazja

Post autor: panbazyl »

hania pisze:RTG bez zwiotczenia mięśni nie daje informacji o dysplazji. Chyba, że jest bardzo poważna albo pies ma 10m lat ;)
nie jestem wetem, ale robiłam psom i z usypiaczem i bez - i wiem jedno - więcej z usypiaczem nie zrobię!!!! Bo pies podobny jest do zdechłego baleronu związanego milionem sznurków a i tak właściciel być musi przy naświetlaniu....
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Dysplazja

Post autor: hania »

Ale ja nie mówię, że musisz robić ;) .
Tylko nie rozumiem po co robić niewiarygodne :niewka: - a wiarygodne zdjęcie dysplazji jest tylko po podaniu środków zwiotczających. I nie mam pojęcia jak jest w Lublinie, ale jak ostatnio robiłam biodra i łokcie moim dwom aussikom to nie przypominały baleronów a po 20 minutach wyszły z lecznicy na własnych łapach.
Awatar użytkownika
panbazyl
Posty: 774
Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gardzienice
Kontakt:

Re: Dysplazja

Post autor: panbazyl »

żałuję, ze nie zrobilam foty jak wygląda na "klinikach" w Lublinie robienie rtg psu wielkosci labka. Bo jak dla mnie (gdzie jestem dość odporna na różne tego typu widoki) to było trochę koszmarne. Pies po jasiu i tak wygląda jak zdechlizna. Do tego jest wsadzony w jakieś drewniane koryto i związany sporą ilością tasiemek - jak baleron. Wszystko jest obwiązane, a i tak musisz być przy tym, bo psa "rozciągasz" do zdjęcia. Czyli nie dość że pies związany to i tak pobierasz dawkę promieni, bo musisz go "rozciągać". No i wcale wybudzanie nie trwa 20 minut, tzn po tym czasie pies daje oznaki życia, ale do PKS bym z takim psem nie poszła (nie mamy samochodu).
Dużo bardziej wolę bez usypiacza. Też "rozciągasz" psa - ale są potrzebne 2 osoby do tego. No i pies. choć mój do RTG łokci spokojnie sam leżał w każdej pozycji (tu nie ma naciągania).
labradory i ogar :) rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ