Entropia - potrzebne informacje

sziszi
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 10 kwie 2012, 20:16

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: sziszi »

Skontaktowałem się dr Marzena Pawlicką (prowadzi bloga http://weterynarz-okulista.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;)jest ona entuzjastycznie nastawiona do takiego rozwiązania. Ja
znowu na co dzień zajmuję się soczewkami kontaktowymi i do czego doszedłem sam oraz po korespondencji mailowej z dr Pawlicką:

1. Faktycznie oko psie ma inne wymiary niż ludzkie i czasem ludzkie soczewki wypadają, dlatego
produkuję się psie soczewki opatrunkowe
http://www.acrivet.eu/index.php?option= ... Itemid=166" onclick="window.open(this.href);return false;
2. Soczewkę należy włożyć pod trzecią powiekę, co może być karkołomnym zadaniem:)
3. Należy jasno sobie powiedzieć, że ludzie to mają problemy z soczewkami najczęściej na swoje życzenie:), zresztą soczewka opatrunkowa, zakładana jest już na oko chore i to jest nieco inna sytuacja.
4. Trzeba rozważyć co jest bardziej ryzykowne: babrające się oko przez pół roku do zabiegu, czy może ryzyko związane z soczewką. Zapewniam, że u człowieka nikt nawet nie zadałby takiego pytania.
5. Raczej jest kwestią dyskusyjną kto jest bardziej odporny pies czy człowiek:). U człowieka po kilku miesiącach tarcia rzęs o rogówkę pojawiłyby się nieodwracalne zmiany, nie mówiąc już o bólu. A z tego co czytam życie ogarzego szczeniaka z entropią powiek jest dość powszechne.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: hania »

sziszi pisze: 4. Trzeba rozważyć co jest bardziej ryzykowne: babrające się oko przez pół roku do zabiegu, czy może ryzyko związane z soczewką. Zapewniam, że u człowieka nikt nawet nie zadałby takiego pytania.
W tej chwili raczej nikt nie zostawia oka do zabiegu "samopas" tylko zakłada zaszewki lub szwy odciągające. Pytanie co jest mniej inwazyjne - szwy w skórze czy soczewka w oku. Zaszewki można wyjąć nie podając psu narkozy. A soczewkę?
sziszi
Posty: 5
Rejestracja: wtorek 10 kwie 2012, 20:16

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: sziszi »

hania pisze:
sziszi pisze: 4. Trzeba rozważyć co jest bardziej ryzykowne: babrające się oko przez pół roku do zabiegu, czy może ryzyko związane z soczewką. Zapewniam, że u człowieka nikt nawet nie zadałby takiego pytania.
W tej chwili raczej nikt nie zostawia oka do zabiegu "samopas" tylko zakłada zaszewki lub szwy odciągające. Pytanie co jest mniej inwazyjne - szwy w skórze czy soczewka w oku. Zaszewki można wyjąć nie podając psu narkozy. A soczewkę?

ok, może i zaszywki prostsze:)

trudno powiedzieć, jak z założeniem soczewki, pies musi być spokojny
Awatar użytkownika
marynowany
Posty: 72
Rejestracja: czwartek 19 kwie 2012, 12:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gdynia

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: marynowany »

Witam

Fryga ma ponoć Entropie póki co w jednym oku, a w drugim to pewnie kwestia czasu.
Pies ma 11 miesięcy, był badany u okulisty jak miał zaledwie 4 miesiące i nic nie można było stwierdzic bo był za mały.

We wrześniu jedziemy na kolejną wizytę u weterynarza okulisty, może ktoś zna? Dr Pikiel z Gdańska? Słyszeliśmy dobre opinie, więc pewnie będziemy podcinać powieki, obie za jednym razem.
Fryga nie ma specjanie jakichś zaropiałych oczu ani mega wycieku jednak chcemy aby jej oczy były zdrowe. Narazie codziennie wkrapiamy jej sztuczne łzy aby poprawić poślizg, zaraz po dostaje nagrodę więc już nie jest to dramat.
Załączniki
2012 07 05 Fryga stróż balkonowy
2012 07 05 Fryga stróż balkonowy
IMG_1849.jpg (46.64 KiB) Przejrzano 3603 razy
Ogar Polski : FRYGA (NAJDA WARKUTA)
Hodowla - WARKUTA Warszawa - rodzice: Zenit GOŃCZAKÓW, Fuga DOBRAZŁAJA
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: Ania W »

A w którym oku ona ma entropię?
Tzn nie żebym podważała diagnozę ale na fotkach, które wstawiałeś tego w ogóle nie widać. Ta na górze jest kiepska (choć ładna ;) ), żeby zobaczyć zawiniętą powiekę- pies ma spuszczoną głowę, oczy są zacienione mocno.
Poza tym nigdzie nie widziałam, żeby oczy jej ciekły czy żeby nienaturalnie je mrużyła...Na zdjęciach wstawionych na bloga z maja i czerwca powieki moim zdaniem wyglądaja bardzo dobrze.
Kiedy wet stwierdził entropię?
No i pytanie - po co chcecie ciąć zdrową powiekę? Jeżeli ona układa się dobrze to cięcie może to tylko "popsuć". Myślę że to nie jest raczej zabieg służący profilaktyce ;)

A jak wam zależy na zdrowych oczach to nie pozwalajcie psu wystawiać głowy przez okno podczas jazdy samochodem ;)
Awatar użytkownika
marynowany
Posty: 72
Rejestracja: czwartek 19 kwie 2012, 12:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gdynia

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: marynowany »

Dziękuję za odpowiedź i cenne uwagi.

Być może pomyliłem entropię z ektopią, sam już nie wiem.

Nie jestem zbyt lotny w tych tematach, dlatego bardzo się cieszę z tego forum.

Wet powiedział że wrastają jej dolne rzęsy w oko, co powoduje podrażnienia i łzawienie.
Podcięcie powiek ma załatwić sprawę.
Sam bym chętnie unikał skalpela, ale jeśli to ma pomóc.

Póki co jedno oko ma problem, drugie ma się popsuć bo tak zwykle bywa (mówił Wet).
Za jednym razem się podcina, aby unikac kolejnej narkozy.
Sam się denerwuje na samą myśl.

Jak widziałem zdjęcia tych psów z 2 strony to mnie zatkało, straszne łzawienie.
Ogar Polski : FRYGA (NAJDA WARKUTA)
Hodowla - WARKUTA Warszawa - rodzice: Zenit GOŃCZAKÓW, Fuga DOBRAZŁAJA
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: Ania W »

Jeżeli jej wrastają rzęski a powieka jest poprawna ( na moje nieprofesjonalne oko jest ;)) to nie ma co ciąć tylko trzeba wymrażać rzęski - a to jest zabieg który się powtarza. To jest dwurzędowość a nie entropia (wywijanie powieki do wewnątrz) czy ektropia( wywijanie powieki na zewnątrz).
Bo po raz kolejny - wydaje mi się, że nie ma co psuć tego co jest dobre, a moim zdaniem ( oczywiście stwierdzam to tylko na podstawie zdjęć!) ona ma dobre, przylegające powieki.
Jeżeli powieka się wywija to zazwyczaj dlatego, że jest luźna i wtedy się podcina i tak zszywa, żeby przylegała ciaśniej. Jak wet chce to zrobić "profilaktycznie" ze zdrową, prawidłową powieką?
Nie mam pojęcia :niewka:
Może jakiś wet się wypowie bo mi to wszystko jakoś dziwnie brzmi.
Swoją drogą nie wiem jak to wygląda codziennie ale na żadnej z fotek, które wstawiałeś ona w ogóle nie łzawi - co was skłoniło do badania oczu?

Pies na drugiej stronie ma wyraźnie entropię - jemu się powieka wywija...Widać jak rzęsy wchodzą do oka i widać duże łzawienie, mrużenie oka.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: hania »

Jest szansa, że ok 20-któregos będę w okolicach Trójmiasta. Może byłaby okazja się spotkać, żebym zerknęła na te powieki? Bo jak dla mnie na fotach też są ok.
Awatar użytkownika
marynowany
Posty: 72
Rejestracja: czwartek 19 kwie 2012, 12:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Gdynia

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: marynowany »

Jak Fryga pojawiła się u nas, to wiedzieliśmy aby kontrolować powieki, oczy.
Że to są ogarowe problemy.
Jak miała 4 miesiące to w Gdyni w PZK było darmowe badanie oczu psów ras Polskich, robił je jakiś spec z Lublina, badź co bądź widać było że fachowiec.
On też powiedział, że jak na 4 miesiące to jest ok, ale trzeba pilnować i że albo wymrażanie tak jak mówisz, lub podcinanie jeśli zajdzie potrzeba.
Miesiąc temu byliśmy u Dr Pikla z Gdańska, powiedział że jedno oko można podciąć, drugie zobzaczymy we wrześniu, nic nie mówił o wymrażaniu.
Sam nie wiem kto ma racje i co robić.
Póki co wpuszczamy VIDISIC, nawilżamy oko, poprawiamy poślizg.
Fryga nigdy specjalnie nie łzawiła, czasami rano ma śpiochy, lub lekkie łzawienie.
Raz miłała tak jakby opadniętą powiekę lewą, że widać było wnętrze pod powieką, ale to minęło po tygodniu.
(Jeszcze inny Wet z Gdyni powiedział że to jakaś infekcja, dał krople, przeszło, nie wróciło)

Czasami, nie wiem, raz na kilka dni, Fryga drapie się łapą po oczach, ale zrobi to kilka razy, tak jakby przecierała je i przestaje.

Tak jak pisałem, Fryga teraz na dodatek ma cieczkę, ale jesteśmy mobilni, możemy podjechać, jeśli polcecacie kogoś w Trójmieście, lub tak jak napisała Hania - możemy się spotkać.

Bardzo dziękuję.
Ogar Polski : FRYGA (NAJDA WARKUTA)
Hodowla - WARKUTA Warszawa - rodzice: Zenit GOŃCZAKÓW, Fuga DOBRAZŁAJA
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Entropia - potrzebne informacje

Post autor: Ania W »

marynowany pisze: Jak miała 4 miesiące to w Gdyni w PZK było darmowe badanie oczu psów ras Polskich, robił je jakiś spec z Lublina, badź co bądź widać było że fachowiec.
No fachowiec...jeden z 4 takich w Polsce :)
Dr Balicki :)
marynowany pisze:On też powiedział, że jak na 4 miesiące to jest ok, ale trzeba pilnować i że albo wymrażanie tak jak mówisz, lub podcinanie jeśli zajdzie potrzeba.
Tylko żebyśmy się dobrze zrozumieli : podcięcie to metoda leczenia entropii, wymrażanie dwurzędowości. Dwie różne przypadłości - dwa różne sposoby leczenia.
marynowany pisze:Miesiąc temu byliśmy u Dr Pikla z Gdańska, powiedział że jedno oko można podciąć, drugie zobzaczymy we wrześniu, nic nie mówił o wymrażaniu.
Można czy trzeba? Które? Tak z ciekawości bo ja się przyglądałam jej fotką z różnych okresów i naprawdę nie wiedziałabym, które można by typować. ;)
Powiem szczerze - nie znam wetów w tych rejonach...ale ja bym chyba to skonsultowała.
Operacji nie robi się "na wyrost" - nie usuwa się wyrostka, bo może być zapalenie.
Tak samo nie widzę sensu robienia zabiegu usuwania entropii, której nie ma.
marynowany pisze:Fryga nigdy specjalnie nie łzawiła, czasami rano ma śpiochy, lub lekkie łzawienie.
Raz miłała tak jakby opadniętą powiekę lewą, że widać było wnętrze pod powieką, ale to minęło po tygodniu.
(Jeszcze inny Wet z Gdyni powiedział że to jakaś infekcja, dał krople, przeszło, nie wróciło)
Każdy pies ma czasami śpiochy, każdy czasami łzawi.
Oko może się zakurzyć, pylą się różne rośliny - oko usuwa w ten sposób co je podrażnia.
Łoza dwa razy w życiu miała mechaniczny uraz oka - raz w trakcie zabawy miała uszkodzoną powiekę i rogówkę, ostatnio biegąjąc po łąkach powłaziły jej jakieś nasionka. Po powrocie do domu dolna powieka solidnie jej spuchła -zajrzałam i okazało się, że ma lekko skaleczoną i trzeba tam posprzątać;) . Po kilku dniach wpuszczania świetlika nie było śladu urazu. Czyli obyło się nawet bez antybiotyków ;)

marynowany pisze:Czasami, nie wiem, raz na kilka dni, Fryga drapie się łapą po oczach, ale zrobi to kilka razy, tak jakby przecierała je i przestaje.
Wiesz, ale to jest tak jakby przy każdym drapaniu psa podejrzewać, że ma on alergię...albo pchły ;)
Tak jak mówiłam - przecież tak jak nam czasami coś wpada do oka i drażni tak i psu ma prawo, zwłaszcza jak biega z nosem przy ziemi wśród krzaczorów i traw.

Bardzo fajnie, że jesteście świadomi ogarzych problemów, że pytacie lekarzy i dbacie o to ale naprawdę nie zawsze trzeba od razy kłaść psa na stół i myślę, że powinniście to albo jeszcze skonsultować albo przynajmniej upewnić się co do diagnozy....ale konsultacja wydaje mi się lepszym pomysłem ;)
Tym bardziej, że stan psa nie jest zły a to co piszecie zdaje się być w granicach normy :)
ODPOWIEDZ