Kursy na Śląsku

Metody szkoleń, technika, kursy...
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: BasiaM »

A ja Korkusa nie polecam :|
Kilka lat temu miałam przyjemność z tym panem i tą szkołą i nawet gdzieś na naszym blogu opisywałam wszystko.
Dla nas nie było to wogóle pozytywne szkolenie a ogar to niestety nie jest rotwailer ani onek stworzony do chodzenia przy nodze ....
Na jednej z naszych lekcji pan uderzył psa i go szarpał bo wzięły się jakieś dwa za łby ... jeszcze oberwał atakowany a nie ten co zaczął awanturę ...
Poza tym usłyszałam, że jeśli pies nie chce wykonać ( po raz 55 ) komendy "waruj" czy "leżeć" to mam na nim usiąść, żeby mu pokazać, że to ja jestem silniejsza i musi ulec ....
Po tej lekcji nigdy tam nie wróciłam :obraza_1:
Może komuś odpowiadają takie metody ale moje zdanie jest takie, że to nie jest szkolenie dla wrażliwego jednak ogara ;)

Mogę za to polecić szkołę gdzie nasz forumowy kolega Rumianek się szkolił
Centrum Edukacji Kynologicznej PsiAkademia chyba w Tarnowskich Górach
tu link na ich stronę na fb:
https://www.facebook.com/Centrum-Edukac ... 225871493/" onclick="window.open(this.href);return false;

Rumianek dalej szkoli się a dodatkowo jest przygotowywany na psa ratownika w Grupie Poszukiwawczo Ratowniczej
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: SARABANDA »

Dziękuję za opinie, jutro podzwonię, zobaczę jakie uzyskam informacje. Dla mnie ma znaczenie także lokalizacja, nie za daleka bo mała bardzo źle znosi jazdę autem, no i terminy, bo grafiku pracy nie zmienię.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Ula
Posty: 993
Rejestracja: środa 14 wrz 2016, 10:38

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: Ula »

BasiaM - to straszne co piszesz
My nigdy tego nie doswiadczylismy
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: BasiaM »

Bardzo przepraszam !!!! Pomyliłam kursy !

Rumianek szkolił się i szkoli nadal w PSIKURSIE !!!
Tam też szkoli się on i jego Pani na psa ratownika :psiako:

http://psikurs.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Obrazek
Wilga
Posty: 1589
Rejestracja: czwartek 22 sty 2009, 17:01

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: Wilga »

Nieco poza wątkiem głównym szkoleniowym. Gosiu, nie ograniczaj małej jazdy samochodem. Mówię to z prawie rocznego doświadczanie z Cykadą, która na początku pluła, rzygała i śliniła się nawet podczas jazdy na odcinku 100 m. Ale nie ma szans nie jeździć, jeśli chce być u mnie :) I teraz jest zdecydowanie lepiej, ale każda większa przerwa w jazdach skutkuje nawrotem już tylko ślinienia.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: SARABANDA »

Mała źle znosi jazdę i wiem że jeździć trzeba ale bardziej mi chodzi o dwie pozostałe dziewczyny bo one znoszą jej ślinienie i wymioty jeszcze gorzej.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: kasiawro »

Gosia ja myślę, że dobrze napisać do Krzyśka od Czekana i Tary on siedzi w temacie mocno :mysl_1: .
Zna rasę i wie czego ogarowi potrzeba ;).
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: SARABANDA »

Wesoła Łapka w tej chwili na terenie nic nie organizuje. Chcę chodzić z małą na zwykłe szkolenie, żeby nauczyła się pracować w rozproszeniach, z innymi psami i ludźmi, czyli taka zwykła socjalizacja.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
NEPO
Posty: 43
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 10:11

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: NEPO »

Witam ,

nasz NEPO także brał udział w szkoleniu PTP (Pies Twój Przyjaciel) w Wesołej Łapce w Tarnowskich Górach . Nasza Agata znała doskonale Czekana i rasę ogarzą, dlatego wiedziała jak podejść Nepa, który podczas zajęć potrafił nam się położyć i dosłownie miał "Łomżing" - czyli ogarze znudzenie. Dziś wiem, że gdyby nie Agaty upór to dziś mielibyśmy z nim o wiele większy kłopot....
Teraz jedynie problem robi się poza posesją i rządzi nim "nos" bezgranicznie, ale nauczył się dzięki Agacie chodzić posłusznie na smyczy. Nepo to indywidualista samodzielny w 100%.
Jaga jest zupełnie inna. Nie chcąc jej obrażać, ale jest większy "głupolek" od Nepa, ale za to kochańszy. Wolniej się uczy, ale jest za to bardziej posokowcem aniżeli ogarem. Potrafi co pół godziny podejść na mizianie i się przytulać przy tym patrząc prosto w oczy.....Nepo nigdy nie jest w stanie tak zrobić ...

Polecam Agatę z "Wesołej Łapki" w Tarnowskich Górach z pełnym przekonaniem :brawo_1:
Awatar użytkownika
musia
Posty: 731
Rejestracja: sobota 14 lut 2009, 08:32
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kursy na Śląsku

Post autor: musia »

Gosia, jeżeli możesz kup jedno spotkanie w Korkusie. Jeżeli ci nie podejdzie stracisz raptem 30 zł.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
ODPOWIEDZ