![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Ida w Brzesku
Re: Ida w Brzesku
Idusia zachowuje się już jak przed zabiegiem, jeszcze tylko wyciągniemy później szewki i będziemy hasać ![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
- Załączniki
-
- :)
- 4.jpg (91.75 KiB) Przejrzano 23120 razy
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13067
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Ida w Brzesku
Jaki boski kubraczek i poza prosząca - smyraj smyraj ....
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Ida w Brzesku
Normalnie ostatni krzyk mody.
Żeby moje panny nie zobaczyły bo zaraz zaczną się dąsać, że tez takie chcą.
Dobrze, że sunia świetnie się czuje.
Mizianki dla dziewczyny. ![pies :psiako:](./images/smilies/psiak_3.gif)
![strach :strach_2:](./images/smilies/strach_1.gif)
![obraza :obraza_1:](./images/smilies/obraza_1.gif)
![ulga :uff:](./images/smilies/uff_1.gif)
![pies :psiako:](./images/smilies/psiak_3.gif)
Re: Ida w Brzesku
Niestety 27.12.2019 pożegnaliśmy naszą wspaniałą Idusię ![😔](//cdn.jsdelivr.net/gh/twitter/twemoji@latest/assets/svg/1f614.svg)
nie wygraliśmy ze starością, demencją i zwyrodnieniami pomimo ćwiczeń i rehabilitacji. Idusia miała 18 lat i 10 dni. Jestem ogromnie wdzięczna kasiawro za możliwość bycia przyjacielem Idusi. To piękny i wspaniały ogar, który swoimi oczami urzekał każdego kto ją spotkał. I tak było do końca ![😔](//cdn.jsdelivr.net/gh/twitter/twemoji@latest/assets/svg/1f614.svg)
![😔](//cdn.jsdelivr.net/gh/twitter/twemoji@latest/assets/svg/1f614.svg)
- Hekate
- Posty: 2065
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 21:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nowy Dworek/Lubuskie
Re: Ida w Brzesku
Współczujemy.
Wspaniała, piękna sunia.
![Crying or Very Sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
Re: Ida w Brzesku
Bardzo przykra wiadomość... daliście jej baaardzo długie i wspaniałe życie.
To najdłużej żyjący ogar o jakim słyszałam - widocznie po przejściach postanowiła nacieszyć się nową rodziną. A jak ogar sobie coś postanowi...
To najdłużej żyjący ogar o jakim słyszałam - widocznie po przejściach postanowiła nacieszyć się nową rodziną. A jak ogar sobie coś postanowi...
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13067
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Ida w Brzesku
Ogromnie mi przykro i ściskam wszystkich Was w bólu
.
Dziękuję za tak wspaniały dom dla Igulca
, jednocześnie strasznie się cieszę, że sunia w takiej miłości dożyła tylu lat, tylko jej pozazdrościć, a Wam pogratulować
!!!
Byliśmy z Tomkiem jesienią w Krakowie i rozmawialiśmy o Idze i Brzesku
.
Przecież historia Igulca w całości nawet nie jest na tym forum bo ogarkowa wtedy istniało tylko w marzeniach, nie w realu.
Puska - dzięki za wieści
.
Gdybyście kiedyś jeszcze szukali ogara (wiem, że to może nie ta chwila i czas) to jestem z Tomkiem do pomocy.
Pozdrawiamy Kasia i Tomek
Przypominam młodszym ogaromaniakom nie znającym historii Idy, że Ci ludzie z Brzeska mieli już dwa ogary, dwa z " odzysku" i każdy z nich miał u nich wspaniałe życie!!! Ida była odbierana przez nas ze schroniska dwukrotnie i oddawana do prawnych właścicieli, trzecim razem poznała Niemczańskie Wzgórza, a potem miała świetne, długie życie w Brzesku!!!
![płacz :placzek:](./images/smilies/placz_1.gif)
Dziękuję za tak wspaniały dom dla Igulca
![radość :happy3:](./images/smilies/happy_2.gif)
![marzenia :marzyc:](./images/smilies/bujanie_1.gif)
Byliśmy z Tomkiem jesienią w Krakowie i rozmawialiśmy o Idze i Brzesku
![marzenia :marzyc:](./images/smilies/bujanie_1.gif)
Też nie znam starszego.
Przecież historia Igulca w całości nawet nie jest na tym forum bo ogarkowa wtedy istniało tylko w marzeniach, nie w realu.
Puska - dzięki za wieści
![szacunek :szacun_1:](./images/smilies/szacun_2.gif)
Gdybyście kiedyś jeszcze szukali ogara (wiem, że to może nie ta chwila i czas) to jestem z Tomkiem do pomocy.
Pozdrawiamy Kasia i Tomek
Przypominam młodszym ogaromaniakom nie znającym historii Idy, że Ci ludzie z Brzeska mieli już dwa ogary, dwa z " odzysku" i każdy z nich miał u nich wspaniałe życie!!! Ida była odbierana przez nas ze schroniska dwukrotnie i oddawana do prawnych właścicieli, trzecim razem poznała Niemczańskie Wzgórza, a potem miała świetne, długie życie w Brzesku!!!
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Ida w Brzesku
Smutna wiadomość ale sunia miała niesamowicie długie życie. Wspaniały dom. Współczujemy straty przyjaciela. To zawsze boli. Niezależnie od wieku psa. ![Sad :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/icon_e_sad.gif)