kaszel kenelowy
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: kaszel kenelowy
Ale muszę przyznać, że po tylu latach jeżdżenia na wystawy pierwszy raz mi sie zdarzyło, że psy coś złapały.
Re: kaszel kenelowy
Ja też nie miałam takiego przypadku. I wokoło się nie słyszało. Widać z tego, że teraz panuje prawdziwie jadowita epidemia
- kasianiolek
- Posty: 831
- Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50
Re: kaszel kenelowy
Nasz wet powiedział, że ostatnio dużo psów choruje...
U nas pogorszenie, znów pojawił się kaszek zakończony wydzieliną z pianą. Mamy przedłużony antybiotyk do niedzieli, zaleconą flegaminę oraz na wzmocnienie Iskal (olej z wątroby rekina) i w poniedziałek kontrola. Na szczęście po psie (poza kaszlem) choroby nie widać.
U nas pogorszenie, znów pojawił się kaszek zakończony wydzieliną z pianą. Mamy przedłużony antybiotyk do niedzieli, zaleconą flegaminę oraz na wzmocnienie Iskal (olej z wątroby rekina) i w poniedziałek kontrola. Na szczęście po psie (poza kaszlem) choroby nie widać.
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: kaszel kenelowy
A tak przy okazji tematu bo na mnie i na dzieci lepiej od flegaminy działa mucosolwan czy na psa jest odwrotnie czy może psy nie mogą go brać jak to jest??
Oczywiście zdrówka dla Huby
Oczywiście zdrówka dla Huby
Re: kaszel kenelowy
No przecież to ogar . A to znaczy tyle, że one "symulują zdrowie". Podejrzewam, że to wyjątkowa wytrzymałość rasy na ból itd oraz też to, że chory ogar myśli, że pokazując słabość mógłby zostać odrzucony przez swoje stado jako niepełnowartościowy jej członek- kto to zresztą wie? Zapewne i to i to .kasianiolek pisze:...Na szczęście po psie (poza kaszlem) choroby nie widać.
KasiuAniołek: tam gdzie inny pies będzie leżał, ogar jeszcze będzie biegał i nie będzie się dawał słabościom i "udawał zdrowego". Dlatego tak musimy uważać i tak starannie obserwować nasze ogary i reagować nawet na najmniejsze odchylenia od normy.
Aszemi- mi się wydaje, że Muscosolvan - jako syrop "wykrztuśny" spowoduje nadprodukcję wydzieliny u psa a Flegamina niejako to "wyciszy"
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: kaszel kenelowy
Być może nie znam się ale myślałam że Flegamina też jest wykrztuśna tak jak Mucosolwanbea100 pisze:Aszemi- mi się wydaje, że Muscosolvan - jako syrop "wykrztuśny" spowoduje nadprodukcję wydzieliny u psa a Flegamina niejako to "wyciszy"
Re: kaszel kenelowy
Flegamina syrop:
"Działanie:
Syntetyczna pochodna alkaloidu wazocyny o silnym działaniu mukolitycznym i wykrztuśnym. Rozrzedza gęstą wydzielinę w oskrzelach przez depolimeryzację kwaśnych polisacharydów. Jednocześnie pobudza gruczoły śluzowe do produkcji mniej lepkiego śluzu. Ułatwia transport rzęskowy wydzieliny w oskrzelach."
Aszemi- miałaś rację , ale wyczytałam też, że "mukolityczne" znaczy p/kaszlowe
A jak się ma Huba?
"Działanie:
Syntetyczna pochodna alkaloidu wazocyny o silnym działaniu mukolitycznym i wykrztuśnym. Rozrzedza gęstą wydzielinę w oskrzelach przez depolimeryzację kwaśnych polisacharydów. Jednocześnie pobudza gruczoły śluzowe do produkcji mniej lepkiego śluzu. Ułatwia transport rzęskowy wydzieliny w oskrzelach."
Aszemi- miałaś rację , ale wyczytałam też, że "mukolityczne" znaczy p/kaszlowe
A jak się ma Huba?
- kasianiolek
- Posty: 831
- Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50
Re: kaszel kenelowy
Wczoraj zakończyłyśmy kurację antybiotykową. Huba od czasu do czasu pokasłuje, ale krótko, spokojnie i bez piany. Wczoraj nie miała apetytu, a dziś wszystko jest ok.
ps. Huba dostała flegaminę w pastylkach, ale działanie ma to samo.
ps. Huba dostała flegaminę w pastylkach, ale działanie ma to samo.