Z Bei jest za duży fachura, żeby sobie nie zdawała sprawy, że pies opiumista i alkoholik ze słabością do elektrowstrząsów to trochę dużo. Hmm. Jest jednak jeszcze taka opcja, że po którymś razie po prostu mu się utrwali błoga mina, położy się na legowisku i sobie tak będzie leżał. Szczęśliwy. PZdr.monik pisze:Nie ma sprawy, tylko nie wiem, co na to Bea
A tak na poważnie to jeżeli interesuje go faktycznie jedno jedyne gniazdko to myślę że tak jak radzi Leszek, po prostu bym je odłączył