Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: ogończyk »

hania pisze:Szkoda, ze nie zrobiliście steryli aborcyjnej :(
Pewnie tak, ale ja się osobiście nie dziwię. To nigdy pewnie nie jest łatwa sprawa. :( Pzdr
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: Ania W »

Ogończyku pewnie, że nie jest...ale jeszcze trudniej uśpić szczeniaki a najtrudniej znaleźć 8-10 dobre domy i śledzić ich losy przez kolejne kilka- kilkanaście lat, czuć się za nie odpowiedzialnym i mieć nadzieję, że nie zostaną ponownie rozmnożone...
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: hania »

ogończyk pisze:
hania pisze:Szkoda, ze nie zrobiliście steryli aborcyjnej :(
Pewnie tak, ale ja się osobiście nie dziwię. To nigdy pewnie nie jest łatwa sprawa. :( Pzdr
Nie jest łatwa. Nawet jest bardzo trudna. Ale uśpienie już urodzonych szczeniąt jest dużo trudniejsze. Podobnie jak znalezienie im dobrych i odpowiedzialnych domów.
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: nulka »

Pewno zamkowasfora ma plany co do maluchów skoro taka a nie inna decyzja ;)
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

witajcie,
widze musze zajac stanowisko w spr sterylki
1. na sterylke aborcyjna (nie ma innej nazwy!) bylo juz za pozno
2. osobiscie nie widze roznicy czy zabijac brzydkie (młode) czy ladne szczeniaki, jak mi sie wydaje decyduja tu wzgledy jedynie estetyczne!!!
3. szczeniakom znajdziemy domy dobrych ludzi i chyba wcale nie musze sledzic ich losów do konca ich zycia ? Nie wiem czy tak robi kazdy hodowca rasowych psow - watpie...?
4. nasze szczeniaki nie beda rasowe, ale mam nadzieje, ze znajda sie dobrzy ludzie, ktorzy je wezma do siebie i beda zadowoleni, nie mniej jak ci ktorzy placa duze pieniadze za rasowe szczeniaki... chyba nie ma tu reguł, tak sadze... (nie mam nic przeciwko rasowym :-)
5. a propos sterylki, to zapewne bedzie, ale po szczeniakach
pozdrawiam
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: irie »

Zamkowasfora, nie obruszaj sie tak ;) Dziewczyny doskonale wiedza o czym pisza, zajmuja sie takimi znalezionymi psiakami, szczeniacymi sie gdzies po norach przy drogach, czy innych dziurach, odchowuja maluchy, szukaja im domow (zajrzyj chocby TUTAJ do watku o szukajacych domu Burkach - bynajmniej nie ogarach) Wiedza ile to kosztuje pracy, staran i srodkow. I jaka to odpowiedzialnosc, bo choc oczywiscie nie sledzi sie losu takiego wydanego komus 'burka' do konca jego zycia, to przeciez nie chcialoby sie, zeby skonczyl kiedys jak jego matka. Sa dobrzy ludzi na swiecie (tak jak zli :evil: ) i dzieki nim te psie nieszczescia znajduja w zyciu szczescie, nalezysz do nich i Ty i te wszystkie osoby czule na los porzuconych, skrzywdzonych zwiarzat.
1. na sterylke aborcyjna (nie ma innej nazwy!) bylo juz za pozno
widzisz, nazwa jak nazwa - opisuje sprawe. czyzby ze wzgledow estetycznych Cie razila? :P
5. a propos sterylki, to zapewne bedzie, ale po szczeniakach
i to wydaje sie byc dobra decyzja, sam sie o tym moze przekonasz po odchowaniu szczeniat i znalezieniu im dobrych domow. :)

Powodzenia w opiece nad zwierzakami :zgoda: i szacunek za przygarniecie Kory :szacun_1:
Obrazek
zamkowasfora
Posty: 8
Rejestracja: czwartek 09 wrz 2010, 17:48

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: zamkowasfora »

witam ponownie,
najlepsze wiadomości od Kory.Jest wspaniałym psem bieającym swobodnie po parku przy zamku w Dubiecku. Jest po sterylizacji i doskonale czuje się na wolności, nie odchodzi zbyt daleko od obejścia a każdego kto odjeżdza oszczekuje głośno... Dosoknale pilnuje nasze ptasie stado przed lisami a zamkowe stawy chroni przed wydrą. Jesteśmy z niej bardzo zadowoleni :-)
Kolejny raz potwierdziło się powiedzenie że najlepsze psy to są te przygarniete z ulicy :-)
Pozdrawiamy i zapraszamy wszystkich na spotkanie z Kora do Zamku w Dubiecku :-)
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: nulka »

witamy ponownie :)
To świetnie ,że sie dziewczyna zadomowiła :silacz: i jesteście z niej zadowoleni :brawo_1:

a co ze szczeniaczkami? może naiwne pytanie ;)


A czy prezentowałeś swoje psy na wystawie ? może jakieś zdjęcia hartów i Kory?

Pozdrawiamy
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: irie »

Miod na moje serce - takie wiesci :happy3:

pozdrawiam serdecznie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Ogar z okolic Korytyńskiej Góry znaleziony

Post autor: Wigro »

....
Pozdrawiamy i zapraszamy wszystkich na spotkanie z Kora do Zamku w Dubiecku :-)[/quote]
Nie zapomnieliśmy co zrobiliście dla Kory, i nigdy nie zapomnimy.
Wpadę na chwilkę, chyba w sierpniu
.Pozdrawiam Wigro OP
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
ODPOWIEDZ