Szukam nowego domu dla Liry

Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: Aszemi »

weszynoska pisze:To że szkodnik goni za kurami wcale nie znaczy że ma instynkt łowiecki, tylko to, że myśliwy nie zadbał o jej prawidłowe wychowanie w młodości :mysl_1:
tzn że starał się wyprowadzić na myśliwego ale nie potrafił tego zrobić czy że pies pomimo że kurę schwyci to do polowania sie nie nadaje :mysl_1:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: weszynoska »

Fakt polowania na kury nie oznacza jakiejś specjalnej pasji myśliwskiej.
Zaniedbane wychowawczo psy ( każdej rasy ) po prostu gonią kury :niewka:

Myślę, że myśliwy myślał :gleba: iż ma gotowca...bo z Ziębowego Wzgórza i to po parze polujących ...

a tu się okazało inaczej..był gdzies na łowieckim opis Liry..ale nie mogę znaleźć


nie trzeba pewnie od razu spisywać suczki na straty, ogary dużo później dojrzewają niż np. gończe...i jej instynkt gdzieś jeszcze drzemie...nie kojarzę kto był jej pierwszym włascicielem...może sunia wymaga innego podejścia :niewka:
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
ilona
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 27 wrz 2010, 13:18

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: ilona »

Mam już jednego ogara (Kwarteta) i jego wszystkie te kury i bażanty w ogóle nie interesują., chyba że podchodzą za blisko (gdy był sam można było ptaki wypuszczać i nic się nie działo). Otoczenie było przygotowane na przyjęcie kolejnego psa, ale mieliśmy nadzieję, że będzie właśnie w typie Kwarteta. Fakt - Kwartet ma ponad 8 lat, a Lira rok i zachowuje się jak szalona nastolatka. Klatki, woliery są mocne i przecież stanowią zabezpieczenie także przed tchórzami, kunami, lisami itp.
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: miszakai »

A czy ktoś ma zdjęcie Atosa NN?
Obrazek
ilona
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 27 wrz 2010, 13:18

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: ilona »

Ja nie umiem nic o nim powiedzieć. Niestety.
Awatar użytkownika
musia
Posty: 731
Rejestracja: sobota 14 lut 2009, 08:32
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: musia »

Pokrótce.

To , że dusi ptactwo - to co innego niż przydatność ogara jako dzikarza. A z takim przenaczeniem ( + dochodzenie postrzałka - czyli farba) pewnie był brany.

Czy myśliwy zaniedbał ten aspekt - nie wiem . Ale na tyle , ile o nim słyszałam i widziałam na konkursie - to nie sądze. Staszek jest wieloletnim i wielomiotowym hodowcą gończych polskich. Jest też myśliwym od lat i dotychas jego gończaki się sprawdzały w lesie.
Z ogarką mu nie wyszło. Widać oczekiwał od niej coś czego mu nie dała.

Zainteresowanie latającym ptactwem jest dla psa normalnością. Od nas zależy na ile przytłumioną.

Opus jako młodzik też wpadł między kury - pierze latało , a on był zdziwiony i podniecony. Ale on ma zacięcie myśliwskie. Ale ONek teściów sasiedzkie kury i własnę kaczkę też zmaltretował.

Atos i Bohun są w rękach tego samego hodowcy.
"Zagraj ma ton niemal basowy.Śpiewak trochę wyższy i spełnia rolę barytonu. Lutnia ma piękny matowy głos, a Nutka najcieniej i najwyżej ciągnie. Wszystkie tworzą chór.
To jest myśliwski śpiew, w którym dźwięczy cała psia radość życia "
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: Ania W »

weszynoska pisze: Myślę, że myśliwy myślał :gleba: iż ma gotowca...bo z Ziębowego Wzgórza i to po parze polujących ...
Myślę, że raczej nie, bo z tego co się zorientowałam to myśliwy to dość doświadczony hodowca gp i chyba mniej więcej wiedział czego się spodziewać i jak psa układać.
Niestety nie bardzo moge teraz szukać jej wątku na łowieckim.

A gonienie ptaków nie oznacza jeszcze, że pies dobrze zachowuje się w lesie czy idzie po farbie...Ot taka pogoń za interaktywną zabawką.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: hania »

weszynoska pisze: Myślę, że myśliwy myślał :gleba: iż ma gotowca...bo z Ziębowego Wzgórza i to po parze polujących ...

a tu się okazało inaczej..był gdzies na łowieckim opis Liry..ale nie mogę znaleźć


nie trzeba pewnie od razu spisywać suczki na straty, ogary dużo później dojrzewają niż np. gończe...i jej instynkt gdzieś jeszcze drzemie...nie kojarzę kto był jej pierwszym włascicielem...może sunia wymaga innego podejścia :niewka:
Znam tego myśliwego i mogę Cię zapewnić, że tak nie myślał. Ma bardzo dobre podejście do psów, zna się na ich układaniu, a z sunią pracował od szczeniaka.
Nie każdy ogar nadaje sie do polowania, nawet ten po super polujących rodzicach. I zazwyczaj nie jest to wina właścicieli, tylko tego, że użytkowosć w naszej rasie upada.

A gonien ie i nawet zagryzanie kur nijak się przekłada do pracy psa w lesie jako tropwca czy dzikarza.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: Aszemi »

Dziękuje za objaśnienia w sumie to każdy burek na wsi może latać za kurami :zly1:
A Grzymilas nie chce jej z powrotem :mysl_1: chociaż jak się nie nadaje to pewnie nie.
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Szukam nowego domu dla Liry

Post autor: weszynoska »

znalazłam

http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=13&i=84083&t=67572" onclick="window.open(this.href);return false;

po podczytaniu również uważam, że pierwszy własciciel Liry wiedział co robi ( chociaż od GP należy troszeczkę czego innego wymagać- z OP trzeba delikatniej)

emotka :gleba: wynikała z toku mojego myślenia że mysliwy myślał..a nie z nabijania się z jego myśli :strach_4: o rety ale motam
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
ODPOWIEDZ