Miot "M" Nadbużańskie Granie- styczeń 2011

MAsop · Post autor: **MAsop** » wtorek 04 sty 2011, 19:29

Jak to tak? jeszcze oczu nie otworzyło i juz reproduktor?

agag · Post autor: **agag** » wtorek 04 sty 2011, 20:01

AniuW tak, ten kucykowiec to Różyczka!

Dzika na obrazku rozpoznaje bezbłędnie i znane Ci odgłosy wydaje zapytana jak robi dzik!

Post autor: **Ania W** » wtorek 04 sty 2011, 20:24

MAsop pisze:Jak to tak? jeszcze oczu nie otworzyło i juz reproduktor?

Takie zboczenie i misja

Aga - znaczy się kurs wart swojej ceny

agag · Post autor: **agag** » wtorek 04 sty 2011, 20:36

Wart! A Natusia wczoraj mnie pytała, czy pojedziemy jeszcze kiedyś bo było tak świetnie! I że koniecznie musimy zabrać ze sobą Tatusia

!

Post autor: **Ania W** » wtorek 04 sty 2011, 20:43

agag pisze:.....I że koniecznie musimy zabrać ze sobą Tatusia !

No i myślę, że nie oponowałaś

Tatuś też by się nauczył jak robi dzik

Co do wyjazdu jako takiego też

Bo nie tylko Natalka jest zdania, że było fajnie

Stan w kojcu się zmienił ?

agag · Post autor: **agag** » wtorek 04 sty 2011, 20:54

Na razie nie, ale nie sądzę, że to już koniec...

Post autor: **Paula** » wtorek 04 sty 2011, 21:29

Fajnie Was widzieć! a Różyczka faktycznie już duża

i teraz już zdecydowanie czas na dziewczynki! 3mamy kciuki.

agag · Post autor: **agag** » wtorek 04 sty 2011, 21:36

Jeeeest panienka! Roboczo Natusia ochrzciła ją Malinka!

Post autor: **kasiawro** » wtorek 04 sty 2011, 21:41

jest Kalinka to niech będzie Malinka - ładnie
Aby chłopaki przetarły tory i teraz już tylko panny się rodziły.

bea100 · Post autor: **bea100** » wtorek 04 sty 2011, 22:01

Ale wieści

TRZYMAM KCIUKI Z CAŁYCH SIŁ !!!