weszynoska już raz straciła kiełbasę z rękiweszynoska pisze:... ale tez i prawdą jest, że nie mają podniet typu śniadanie przy stole
No ale wnusi Codusi wybaczyła
W każdym razie mina babci Beaty bezcenna
weszynoska już raz straciła kiełbasę z rękiweszynoska pisze:... ale tez i prawdą jest, że nie mają podniet typu śniadanie przy stole
A fotka gdzie? Basiu, Ty się w trakcie takich wizyt z aparatem raczej nie rozstawaj. Nie znasz dnia ani godziny, kiedy taka bezcenność się przydarzyBasiaM pisze:weszynoska już raz straciła kiełbasę z rękiweszynoska pisze:... ale tez i prawdą jest, że nie mają podniet typu śniadanie przy stole
No ale wnusi Codusi wybaczyła
W każdym razie mina babci Beaty bezcenna
Dziwne.... ... ale zazdrościmy braku glutów.... Na mnie osobiście wrażenia nie robią, ale ostatnio mieliśmy wizytę psychologa i pedagoga u dzieci i mimo że panie się zarzekały, że psy im nie przeszkadzają, zwisające do podłogi gluty Calvadosa pozostawione na białych spodenkach jednej pań furory nie zrobiłyzybalowie pisze:
Genialny konkurs. My się niestety nie zgłosimy, bo Moziu potrafi wyprodukować co najwyżej mikro-gluta, więc musiałabym strzałką na focie zaznaczać
bo pewnie psy nie ale gluty już takEiMI pisze: panie się zarzekały, że psy im nie przeszkadzają,