Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

No piękne szelki, powiedzialabym że wyjątkowo twarzowe
Fatra na zdjęciu wygląda jak Frika, ale wreszcie dostrzeglam różnicę, moja ma białe koncówki palców

gosia_en pisze: ↑piątek 24 sty 2020, 11:29 No piękne szelki, powiedzialabym że wyjątkowo twarzowe
Fatra na zdjęciu wygląda jak Frika, ale wreszcie dostrzeglam różnicę, moja ma białe koncówki palców

Dzieki Gosiu .
Z fotek wydaje mi się, że Frika jest wyższa, ale mam nadzieję, że kiedyś ujrzę je razem i porównamy.

Chwalić dobrych znajomych i promować należy, więc polecamy książkę "naszego Górala". Edek z ogromną lekkością, szczerością opowiada o swoim życiu z psami w łowisku i poza nim.
Polecamy na długie wieczory.
Gratulujemy i jesteśmy dumni, w szczególności Zagaj, który głos Edwarda idealnie kojarzy po 10 latach .

Opus miał tak samo. Dwa samce (Opus i Major) na niewielkiej przestrzeni budy bagażnika i głos czy spojrzenie Edka.To wystarczyło

musia pisze: ↑środa 29 sty 2020, 07:19 Opus miał tak samo. Dwa samce (Opus i Major) na niewielkiej przestrzeni budy bagażnika i głos czy spojrzenie Edka.To wystarczyło

W przypadku Majorka i Zagaja niestety raz Edka głos i refleks nie wystarczył. Dwa pewne siebie samce miały swoje 5 minut , oba trafili na szycie i antybiotyk do weta. To był ich jeden raz gdzie były szyte po psie .

Może nie nasze bezpośrednie okolice, ale pośrednie i miejsca w których często bywamy. Polecamy Galerię Kotlina jak ktoś będzie w Międzygórzu!!!

https://www.youtube.com/watch?v=oWZiLYU ... YoyAo-Hc58

Wy nie wiecie, a ja wiem, że dziś Zagaj kończy 11 lat!!!!
Nadal jest bardzo aktywnym psem. Łowisko to dla niego najlepsze miejsce do realizacji ogromnej pasji łowieckiej. Ten rok był dość spokojnym rokiem. Dwa nie groźne spotkanie z dzikiem skutkowały niewielkim urazem. Z reszty spotkań wychodził cało !!! Żadnego kota na rozkładzie , choć raz było bardzo bardzo niebezpiecznie . Na szczęście wszyscy przeżyli . Nic mu nie dolega, ale wizytę kontrolną seniora u naszego weta czas zaplanować . Błogosławieństwo na kolejny rok od naszego Edwarda Górala dostał i szczęśliwi wróciliśmy do domku .
Zagaju żyj z nami w zdrowiu i zawsze w takiej formie jeszcze długo!!!! Dla reszty rodzeństwa z miotu Z również życzymy zdrowia i fajnych spacerów!!!
Z okazji urodzin zabraliśmy towarzystwo w góry, abyśmy mogli nacieszyć się zimą i umęczyć na głębokim śniegu . Pozwólcie, że dzisiejsza relacja będzie tylko z jubilatem - reszta w swoim czasie.

Gdańsk życzy wesołemu Romkowi 100 lat w zdrowiu!

Dużo zdrówka od Psiej Comety dla szalonego przystojniaka Zabraliście nam cały śnieg

Zagajku 100 LAT