Masz racje, odpowiedzialność hodowcy i krytyczne spojrzenie na własnego psa jest najważniejsze.ogończyk pisze:I w tym właśnie, w uczciwej, krytycznej ocenie własnych psów, (między kilkoma innymi rzeczami), ja osobiście widzę największą trudność i odpowiedzialność hodowcy.
Korzystając z okazji, pragnę życzyć Wam wszystkim w 2014 roku zdrowia, trafionych decyzji i dużo satysfakcji z obcowania z naszymi ukochanymi psami!
Pzdr.
Dzięki za życzenia, dla CIEBIE TEZ DO SIEGO ROKU.
Leszek
Ps. Z tym "satysfakcja z obcowania z naszymi ukochanymi psami" to uważaj bo tropiciele moralności mogą CI dowalić.