Witam.
Wszędzie czytam i słucham, że maluch nie powinien chodzić na długie spacery nie powinien skakać, nie powinien chodzic po schodach.
Chodzenie po schodach, jasne i oczywiste nie mam pytań.
Skakanie, domyślam się, że chodzi o nakłanianie psa do skakania (treningi itp.), a nie zabranianie normalnego podskakiwania przy walce z gumową kaczką
Ale odnośnie spacerów? Tworzył ktoś jakąś tabelę ile ma taki maluch (np. 3-miesięczny, jak nasza Burza) spacerować?
Chodzi mi o coś w stylu:
4 mies: - 0.5h lub 1km
6 mies: - 1h lub 2km
Bo nie chcę maluszki zamęczać (choć jeszcze ani razu nie widziałem jej zmęczonej), ale też nie chcę przesadzić w "chuchaniu i dmuchaniu" na szczeniaczka.
pozdrawiam
Spacery - długość
- wladekbud
- Posty: 608
- Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie
Spacery - długość
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
- rafkow
- Posty: 797
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 10:35
- Gadu-Gadu: 34201
- Lokalizacja: My som stela
- Kontakt:
Re: Spacery - długość
Witaj,
Wydaję mi się, że to zależy od intensywności zajęć na spacerze.
Mak po ostatnim, wcale nie takim długim spacerze, ale za to z dwiema damami, był tak umordowany ganianiem, że na każdym przystanku szedł spać
Ale wtedy miał trzy dni pełne wrażeń i harców pod rząd.
Ja bym obserwował psa i jeżeli nie ma wyraźnie dosyć to szedł z nim dalej w siną dal
Wydaję mi się, że to zależy od intensywności zajęć na spacerze.
Mak po ostatnim, wcale nie takim długim spacerze, ale za to z dwiema damami, był tak umordowany ganianiem, że na każdym przystanku szedł spać
Ale wtedy miał trzy dni pełne wrażeń i harców pod rząd.
Ja bym obserwował psa i jeżeli nie ma wyraźnie dosyć to szedł z nim dalej w siną dal
Pozdrawiamy !!!
Maczkowy blog
Maczkowy blog
- wladekbud
- Posty: 608
- Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie
Re: Spacery - długość
No, też tak myślę. Tylko po ostatnim 2h spacerku do lasu sąsiad który mia bzika na punkcie psów stwierdził, że to dla takiego malucha duża przesada. Burza oczywiście miała swoje zdanie na tem temat i to my bylismy bardziej zmęczeni, a ona po powrocie do domu jeszcze harcowała.Ja bym obserwował psa i jeżeli nie ma wyraźnie dosyć to szedł z nim dalej w siną dal
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Re: Spacery - długość
Kusy od małego chodził na dość długie (czyli 1,5h czasem 3h) spacery i to z reguły z innymi większymi i starszymi zresztą psami. Oczywiście chyba nie musze mówić że to uwielbiał
I poza tym że dziś ma piękną muskulaturę i szeroką klatę to nic innego mu nie doskwiera
I oczywiście z reguły to ja byłam o wiele bardziej padnięta niż mój ogórek
I poza tym że dziś ma piękną muskulaturę i szeroką klatę to nic innego mu nie doskwiera
I oczywiście z reguły to ja byłam o wiele bardziej padnięta niż mój ogórek
Ogar - pies z duszą ... http://www.ogarpolski.strefa.pl" onclick="window.open(this.href);return false;