Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: hania »

A ja myślę, że jakby ktoś ja przetrzymywał to raczej oczekiwałby nagrody i odprowadził pod próg.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: SARABANDA »

Dla niektórych wystarczającą nagrodą może być dokopanie komuś, patrzenie jak cierpi i czerpanie radości z kontrolowania sytuacji w której się jest górą. Oczywiście to teoria która tutaj nie musiała mieć miejsca. Ja obawiałam się jak Zadra zginęła że naprawdę coś złego się wydarzyło, nie byłam optymistką, ew że gdzieś jest uwięziona w lesie. Ale ja myślę kategoriami człowieka z "miejskiej dżungli" gdzie zagrożenie w postaci ruchu ulicznego jest wielkie.

________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: Wigro »

Ja znaczy WIGRO bym darł mordę, a jak bym pana usłyszał to na pewno.
No nie ma takiego doła żebym nie wylazł, bym rył wył, szczekał.
Z jakiś czas dowiesz sie wszystkiego w "sklepie".
Ludzie wiedzą i będą gadać - to jest Polska wieś, nic się nie ukryje.
Czekaj ale uważaj.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
PS Gosia niestety tak jest.
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: ania N »

Gdybym nie znała historii Emmy to też bym była za czynnikiem ludzkim. A Emma kręciła się na tyłach zabudowań i ukrywała przed każdym kto nadchodził. Nawet przed swoją panią. Normalnie nigdy nie była lękliwa. Wystraszony pies reaguje irracjonalnie. :niewka:
Zadra wygląda jakby nie jadła kompletnie nic. :mysl_1:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: Ania W »

SARABANDA pisze:Żaden pies dobrowolnie nie doprowadzi się do takiego wychudzenia!
No właśnie opisałam taki jeden przypadek ;) Zupełnie dobrowolnie odmówił jedzenia.

Bidnie wygląda bardzo...ale tylko patrzeć jak sobie odbije :silacz:
Awatar użytkownika
kwadra
Posty: 1491
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 19:47
Gadu-Gadu: 2083032
Lokalizacja: Zabrze

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: kwadra »

super ze dziewczyna w domu :silacz: :silacz:
be the person your dog thinks you are
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: SARABANDA »

Zastanawiam się czy by jej nie podać antybiotyku przy takim wyniszczeniu :mysl_1: , musiała przebywać w zimnie, wydaje mi się że za dużo spaliła na ten czas jak jej nie było, albo faktycznie była gdzieś w ruchu tylko wtedy miała by łapy w gorszym stanie.

_________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: qzia »

Nadeszły czasu gdzie bardziej stawiamy na ludzką podłość, chciwość czy premedytacje. :niewka: Jakby ktoś ją trzymał blisko to by ją karmił choć trochę. Nawet wiejski chłop wie, że jak zwierzę nie je to zdechnie. A za zdechłego nie płacą. To, że ogar nie jadł bo tęsknił też raczej mało prawdopodobne. :mysl_1: :mysl_1: Z tych ogarów które znam to każdy by najpierw zjadł a potem ewentualnie potęsknił. Może Zadruchę gdzieś wywieźli, zwiała i tyle dni wracała. Na poharatane łapy bym tak bardzo nie stawiała. Pola, las, śnieg nie jest gdzie się poranić.
Awatar użytkownika
kwadra
Posty: 1491
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 19:47
Gadu-Gadu: 2083032
Lokalizacja: Zabrze

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: kwadra »

qzia pisze: To, że ogar nie jadł bo tęsknił też raczej mało prawdopodobne. :mysl_1: :mysl_1: Z tych ogarów które znam to każdy by najpierw zjadł a potem ewentualnie potęsknił.

Nasz pierwszy ogar-Wierna z Rogoźnickich Lasów jak wyjeżdżaliśmy nie jadła +/- 3dni w zależności z kim zostawała więc z autopsji wiem że ogry mogą tak mieć, nie mówię że Zadrucha jest taka sama :)
be the person your dog thinks you are
Awatar użytkownika
kasianiolek
Posty: 831
Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50

Re: Zginęła Zadra - WRÓCIŁA DO DOMU!

Post autor: kasianiolek »

Szczęśliwe zakończenie! Dobrze jakby takich było więcej.
Cieszę się z Wami:)
Kasia, Huba i Huzar
Hodowla Ogarów Polskich z Zatrzebia
http://www.hodowlaogara.pl/
ODPOWIEDZ