Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

No jak rany. Nie mam na pierdoły czasu.
Czy za sukę hodowlana wysterylizowaną też?

qzia pisze:A jak ja mam działalność gospodarczą to do diaska mam składać czy nie, bo mi wychodzi, że na książkę PiR, przy moim sposobie rozdawania szczeniaków, to chyba zawsze wyjdę ze stratami. Krycie, chipy, szczepienia, metryczki, przeglądy, karty miotu i cuda wianki, do tego karma i kilometry jeżdżenia za szczylami. Już zeżarli z mamusią za 800 zł.

Obowiązek podatkowy jest i są dwie drogi płacenia podatku - albo ryczałt albo działalność gospodarcza.
Pit 6 tylko przy wyborze opodatkowania ryczałtowego, jak ktoś nie prowadzi działalności. Prowadząc działalność, dopisuje się do niej hodowlę i wtedy rozlicza z realnych przychodów i ich kosztów.

Tylko psy zdolne do rozrodu wpisuje się w PIT 6, a zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt powinno być, że zdolną do rozrodu,ale tylko hodowlaną.

Eni pisze: Pit 6 tylko przy wyborze opodatkowania ryczałtowego, jak ktoś nie prowadzi działalności. Prowadząc działalność, dopisuje się do niej hodowlę i wtedy rozlicza z realnych przychodów i ich kosztów.

Ja prowadzę działalność i wypełniam PIT 6, hodowli nie mam dopisanej do działalności.

Ja przy zgłaszaniu w Gminie działalności dodałam sobie ze 3 lata temu hodowlę i chyba też hotel czy coś podobnego. Muszę poszukać. No i może ktoś się zna. Czy ja mogę mieć dwie różne firmy. Chyba na Indywidualną Praktykę Lekarską nie będę mieć hodowli.

qzia pisze:Ja przy zgłaszaniu w Gminie działalności dodałam sobie ze 3 lata temu hodowlę i chyba też hotel czy coś podobnego. Muszę poszukać. No i może ktoś się zna. Czy ja mogę mieć dwie różne firmy. Chyba na Indywidualną Praktykę Lekarską nie będę mieć hodowli.

masz takie PKD
Przeważająca działalność gospodarcza (kod PKD)
86.21.Z Praktyka lekarska ogólna
Wykonywana działalność gospodarcza (kody PKD) 86.21.Z, 01.49.Z, 86.22.Z, 96.09.Z

PKD dla hodowli psów jest 01 49 Z więc z tego wynika, ze masz to

Tylko psy zdolne do rozrodu wpisuje się w PIT 6, a zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt powinno być, że zdolną do rozrodu,ale tylko hodowlaną.

Ustawa ustawą, a US wie najlepiej. Jak kiedyś pytałam w naszym urzędzie kiedy zgłosić sukę to usłyszałam najpierw, że od razu jak ją kupiłam powinnam była zgłosić, a po konsultacji Pani stwierdziła że w wieku ok pół roku bo wtedy psy są zdolne do rozrodu i tak do końca życia, chyba że zostanie wysterylizowana, wtedy trzeba dostarczyć zaświadczenie. Przepisy US tego nie precyzują i w urzędach jest dowolność interpretacji.

Co do rozliczenia - tak jak wyżej pisano albo ryczałt albo księga

Moi współpracownicy w codziennej pracy księgowej często borykają się z tematem, zwłaszcza jak nadchodzą rozliczenia roczne. Koleżanka Iza przygotowała krótkie podsumowanie, może wniesie coś do dyskusji. W praktyce obsługując US z całego kraju spotykamy się z różnymi zastrzeżeniami, a najczęściej z niewiedzą samych urzędników:-(
https://www.vadecorso.pl/aktualnosci/01 ... ow-i-kotow" onclick="window.open(this.href);return false;

delia pisze: Ustawa ustawą, a US wie najlepiej. Jak kiedyś pytałam w naszym urzędzie kiedy zgłosić sukę to usłyszałam najpierw, że od razu jak ją kupiłam powinnam była zgłosić, a po konsultacji Pani stwierdziła że w wieku ok pół roku bo wtedy psy są zdolne do rozrodu i tak do końca życia, chyba że zostanie wysterylizowana, wtedy trzeba dostarczyć zaświadczenie. Przepisy US tego nie precyzują i w urzędach jest dowolność interpretacji.

Co do rozliczenia - tak jak wyżej pisano albo ryczałt albo księga

Od każdej decyzji można się odwołać, a decyzja US nie może stać w sprzeczności z prawem. Skoro rozmnażać w celach zarobkowych można tylko psy rasowe, zrzeszone w stowarzyszeniu, to psem zdolnym do rozrodu musi być pies dopuszczony w takowym stowarzyszeniu do rozrodu. Skoro Urząd Skarbowy nie ma wytycznych, to musi się opierać na jakiś innych przepisach. Nie dałabym z siebie robić durnia i za suki bez uprawnień hodowlanych czy niezdatne do hodowli bym nie płaciła - po prostu ich w "pogłowiu" stada nie ujmując

Zresztą tak samo można się zastanowić nad samym zgłaszaniem pit 6 - dotyczy ono planowania prowadzenia hodowli w przyszłym roku - jak się nie planuje miotów, to też bym nie zgłaszała hodowli, czym innym jest hodowla w rozumieniu US, a czym innym posiadanie zarejestrowanego przydomka.

Eni pisze:Zresztą tak samo można się zastanowić nad samym zgłaszaniem pit 6 - dotyczy ono planowania prowadzenia hodowli w przyszłym roku - jak się nie planuje miotów, to też bym nie zgłaszała hodowli, czym innym jest hodowla w rozumieniu US, a czym innym posiadanie zarejestrowanego przydomka.

Nie no, nie zgodzę się...To, czy miot będzie czy nie płacimy ryczałt od sztuki hodowlanej.