Strona 3 z 3

Re: Hubertus z Węgrowie

: poniedziałek 12 paź 2015, 21:24
autor: ketrin
łeb w łeb super :D
gończy bretoński świetny taki Eryk szorstkowłosy :marzyc:

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 07:58
autor: hania
SARABANDA pisze:Salwa super wygląda, żeby mi się tak udało utuczyć Czuprynę :fiufiu:
W lipcu już przechodziliśmy odchudzanie ;). Ale na tym etapie Salwa może tak wyglądać tylko na barfie. Suchego nie chce jeść i prawie zawsze ma po nim problemy. Na gotowanym wygląda gorzej - chyba jej nie służą węglowodany w postaci ryżu.

Zapomniałam napisać, że bardzo dziękuje AniW za obsługiwanie mojego aparatu :)

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 11:01
autor: Ewka
No dobrze obsługiwała, bo tego zimna wcale a wcale na zdjęciach nie widać. :)

Jestem pod wrażeniem zmian u Salwy. I to nie tylko tej zewnętrznej zmiany jej wyglądu.
Piękna z niej sunia... I ma zadatki na celebrytkę, patrząc na jej zadowoloną minę z "bywania". Wydaje się, że była prze szczęśliwa.

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 11:50
autor: Iza i Sławek
hania pisze: Zapomniałam napisać, że bardzo dziękuje AniW za obsługiwanie mojego aparatu :)
A mnie za obsługiwanie Łozy to nikt ... :placzek:

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 12:02
autor: hania
Iza i Sławek pisze:A mnie za obsługiwanie Łozy to nikt ... :placzek:
Powinieneś dziękować sile wyższej za to, że nikt nie padł na serce na widok Ciebie z dwoma sukami :mrgreen:
Ewka pisze:I ma zadatki na celebrytkę, patrząc na jej zadowoloną minę z "bywania". Wydaje się, że była prze szczęśliwa.
Zdecydowanie lubi takie imprezy :). I w przeciwieństwie do Frajdy lubi jazdę samochodem.

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 19:13
autor: Ania W
Nie ma za co ;)
Iza i Sławek pisze: A mnie za obsługiwanie Łozy to nikt ... :placzek:
Ależ dziękował i to wielokrotnie ...słysząc jednocześnie, że to nie problem :jezyk_3:

Salwa faktycznie odnalazła się świetnie i to tak jak pisałam - nie chodzi o to, że była jakoś szczególnie pobudzona, ale widać było zadowolenie, że są ludzie wokół, że są psy, że coś się dzieje :)

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 20:17
autor: Iza i Sławek
Mając Łoze na smyczy czułem się kompletny (jakoś tak dziwnie z jednym psem ... jak tak można ... :zdziw_4: )
Tak więc cała przyjemność po mojej stronie

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 20:48
autor: kasiawro
Mieliście Świetną imprezę - zazdroszczę i już sobie myślę, że muszę wreszcie znaleźć czas aby pojeździć trochę z ogarami.
Gratuluję prezentacji ogarzej i nie tylko.
Haniu, Salwa po tułowiu jak dla mnie, nie do rozpoznania - niesamowite. W swoim i pewnie nie tylko swoim imieniu Dziękuję.

Czy ten czekoladowy gończy to z Maryli hodowlii?
Gończy Bretoński fajny jak ktoś szczotki lubi, w Bieszczadach ostatnio widziałam ogara z jak dla mnie zmiksowanego z airedalem - taki bretoński z większym czaprakiem ;).

Dziękuję za relację :szacun_1:

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 21:29
autor: Ania W
Impreza faktycznie zgromadziła sporo ludzi. Fajnie, ze psiarzom chciało się dojechać na te parę minut pokazu a nie było blisko (niektórzy przejechali grubo ponad 100 km ;)). Ugoszczono nas eleganckim poczęstunkiem....gdyby było tylko ciut cieplej. :roll:

Gończy od Maryli - Lento . Bardzo fajny pies i właścicielka :D

Sławku - miło mi...i faktycznie muszę powiedzieć, że wstydu nie przyniosła...chyba nawet grzeczniejsza niż ze mną ;)

Re: Hubertus z Węgrowie

: środa 14 paź 2015, 21:56
autor: kasiawro
Ania W pisze: Gończy od Maryli - Lento . Bardzo fajny pies i właścicielka :D
Ja na żywo widziałam go jak miał 3-4 miesiące i jak mało jaki gończy podobał mi się bardzo i fajnie wyrósł!!!
Właścicielki nie znam :).