Ogary tropiące

Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ania W »

No właśnie nie jestem pewna czy to tak prosto działa ;)
Ale ja specjalistą w tej dziedzinie nie jestem :)
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ola i Dunaj »

Na pewno podzielę się swoimi doświadczeniami. Bez wzgl. na to czy zakończą się sukcesem czy porażką :)
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 206
Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 15:08

Re: Ogary tropiące

Post autor: mirek »

Gdyby szczekała na komendę, to do tej pory głosiłaby już wszystko, niestety "małpa" jest wybitnym milczkiem i nie warczy nawet na dzika piszącego "testament".
Awatar użytkownika
dorob62
Posty: 1729
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:22
Gadu-Gadu: 7212705
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogary tropiące

Post autor: dorob62 »

Nemrod daje głos na komendę "głos":) Taka nasza zabawa:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ola i Dunaj »

Jara w ogóle nie szczeka ? nawet jak ją coś zaniepokoi ?
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 206
Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 15:08

Re: Ogary tropiące

Post autor: mirek »

Szczeka, szczeka i jest bardzo czujna, ale pomimo wielu prób i podchodów, nie mogę znaleźć sposobu na nauczenie jej głoszenia na komendę. Arga w ten sposób nauczyłem i w tej chwili głosi nawet martwą zwierzynę do momentu aż do niego nie dojdę.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ania W »

mirek pisze: nie mogę znaleźć sposobu na nauczenie jej głoszenia na komendę.
W przypadku Barda wystarczyły: jedne imieniny, kilka plasterków szynki i wujek myśliwy.
Myśliwego już masz...może pomyśl o pozostałych elementach ;)
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ola i Dunaj »

mirek pisze:Szczeka, szczeka i jest bardzo czujna, ale pomimo wielu prób i podchodów, nie mogę znaleźć sposobu na nauczenie jej głoszenia na komendę. Arga w ten sposób nauczyłem i w tej chwili głosi nawet martwą zwierzynę do momentu aż do niego nie dojdę.
A zaglądałeś tutaj ? http://www.dogs.gd.pl/kliker/" onclick="window.open(this.href);return false;
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Awatar użytkownika
mirek
Posty: 206
Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 15:08

Re: Ogary tropiące

Post autor: mirek »

Wszelkie próby spowodowania szczekania pokazując jakiś smakołyk kończą się wykonywaniem przez Jarę wszystkich komend które potrafi, wykonuje kolejno siad,warowanie, równanie i tak dalej, nie zdarzyło się jeszcze żeby chociaż warknęła. Argo zaczął od szczekania na czołg na baterię,reszta poszła bardzo gładko. Jarze chyba poszukam prawdziwego czołgu, może wówczas otworzy pysk.
Awatar użytkownika
Ola i Dunaj
Posty: 2107
Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
Gadu-Gadu: 9495783
Lokalizacja: Młynki

Re: Ogary tropiące

Post autor: Ola i Dunaj »

U nas to jest tak. Mąż wychodzi przed dom. Za chwilę stuka do okna. Ja już czekam z klikerem w ręku. Dunaj szczeka, ja klikam, wydaję smakołyk. Niedługo dojdzie komenda słowna. I zobaczymy czy w innych okolicznościach uda się wywołać szczekanie "samoistne" :)
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
ODPOWIEDZ