Ogar znaleziony we Wrocławiu zamieszkał z Czatą i Jagodą :)!

Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: qzia »

Dobra robota :silacz: :szacun_1: :szacun_1:
Awatar użytkownika
Poniatowski Dwór
Posty: 1527
Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
Kontakt:

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: Poniatowski Dwór »

:szacun_1: :szacun_1: :szacun_1:
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
ewick
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 30 cze 2016, 17:22

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: ewick »

Witam. Czy może coś wiadomo jak się piesek czuje? Niestety na ogłoszenia narazie nie ma odzewu. A jeśli chodzi o kontakt z innymi psami to jak go znalazłam to podbiegal do innych psów ale bez agresji. Może był trochę zestresowany ale moje psy na niego też nie reagowaly agresywnie więc myślę że jest przyjaźnie nastawiony do innych.
Awatar użytkownika
Czata
Posty: 846
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 07:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: Czata »

Z tego co zaobserwowałam, to z pęcherzem trochę lepiej. Prosiłam też opiekuna, żeby jednak go wyprowadzał i obiecał, że będzie to robił rano. Być może problem z pęcherzem brał się stąd, że pies nauczony do załatwiania się podczas spaceru nagle wylądował w boksie i tam nie chciał tego robić.
Z informacji pracowników, którzy są przy przyjmowaniu i adopcji psów dowiedziałam się, że jest kilka osób nim zainteresowanych.
Musi zostać w schronie do wtorku rano.
Mam nadzieję, że ci zainteresowani to poważni i odpowiedzialni ludzie, bo wydają "kto pierwszy, ten lepszy".
Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
Awatar użytkownika
Czata
Posty: 846
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 07:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: Czata »

Martwi mnie chudość Poraja.
Dzisiaj widziałam, że nie zjada całej karmy którą dostaje (rozsypuje z miski).
Wczoraj robiono mu USG i ponoć wykazało trochę piasku w nerkach.
Opiekun twierdzi, że brak apetytu może być ciągle wynikiem stresu, ale czy tylko?
Zastanawiałam się czy to nie robale, ale powiedziano mi, że w momencie przyjęcia był odpchlany i odrobaczany.
Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
ewick
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 30 cze 2016, 17:22

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: ewick »

Może po prostu nie smakuje mu karma. Jak go znaleźliśmy to znajoma dawała mu karmę suchą swojego psa ale nie chciał jeść a ja dałam mu puszkę moich psów i jadł że aż mu się uszy trzesly i jak skończył to chodził z miską w pysku.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: Ania W »

Myślę, że nie umie jeść suchego. Raczej nie pasuje mi to do robali.
Awatar użytkownika
Czata
Posty: 846
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 07:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: Czata »

Ania W pisze:Myślę, że nie umie jeść suchego. Raczej nie pasuje mi to do robali.
Skórę ma w porządku, sierść błyszcząca, więc może być to pierwsze.
A w schronie jak to w schronie - najwyżej można zmienić jedną suchą karmę na drugą, jak zgłodnieje to zje.
Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
ewick
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 30 cze 2016, 17:22

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: ewick »

Witam. Czy coś już wiadomo czy znalazł się chętny do zabrania go ze schroniska? Czy wogole juz skończył kwarantanne?
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13065
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Ogar znaleziony we Wrocławiu

Post autor: kasiawro »

Kwarantanna dziś została zakończona, ustalone miałyśmy w Jagodą że jutro pojawi się w schronisku i ustali czy są jakieś domki chętne?
Musimy czekać cierpliwie na informację.
ODPOWIEDZ