Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
My korzystamy z savic dog residence 109*69*75. Klatka super trwała. Jak była potrzeba, to nawet 2 psy na krótką trasę były w niej przewożone
A co do dostępności. Można poszukać w niemieckim zooplusie. Stamtąd sprowadzałam klatki transportowe bo u nas nie mogłam dostać przez parę miesięcy.
A co do dostępności. Można poszukać w niemieckim zooplusie. Stamtąd sprowadzałam klatki transportowe bo u nas nie mogłam dostać przez parę miesięcy.
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
http://allegro.pl/klatka-dla-psa-srebrn ... NWFiNjA%3D" onclick="window.open(this.href);return false;
Ja mam 2 takie dla chłopaków. Na wyjazdy są może ciut za duże ale w domu super. Zawsze jedzą w klatce i po jedzeniu z godzinkę w nich siedzą. Nie polecam klatek z metalowym dnem. Szybko rdzewieje, zwłaszcza przy szczeniaku. Lepsze są dna plastikowe. Można wyjąć, wymyć. Nie brzęczy i nie dzwoni jak pies w niej się wierci. Nie polecam też klatek tych z malowanymi, czarnymi prętami. Są dość cienkie i szybko się wyłamują. Klatka 107 dla suczki może być przyduża. Można spokojnie kupić tę o jeden wymiar mniejszą.
Ja mam 2 takie dla chłopaków. Na wyjazdy są może ciut za duże ale w domu super. Zawsze jedzą w klatce i po jedzeniu z godzinkę w nich siedzą. Nie polecam klatek z metalowym dnem. Szybko rdzewieje, zwłaszcza przy szczeniaku. Lepsze są dna plastikowe. Można wyjąć, wymyć. Nie brzęczy i nie dzwoni jak pies w niej się wierci. Nie polecam też klatek tych z malowanymi, czarnymi prętami. Są dość cienkie i szybko się wyłamują. Klatka 107 dla suczki może być przyduża. Można spokojnie kupić tę o jeden wymiar mniejszą.
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Qzia a nie otwierają drzwiczek? Moje psy bardzo szybko uczą się otwierać ten model zamknięcia.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Jak zamknę na oba zapięcia to nie. Jak na górne to wyłażą dołem. Dziki ostatnio wylazł i nie wiem jak bo wszystko było pozamykane.hania pisze:Qzia a nie otwierają drzwiczek? Moje psy bardzo szybko uczą się otwierać ten model zamknięcia.
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
A my nie mamy, nigdy nie mieliśmy i nie zamierzamy mieć
Poza tym jakoś tak sumienia nie mieliśmy zamykać psa w klatce
Poza tym jakoś tak sumienia nie mieliśmy zamykać psa w klatce
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
I za to Was cenimy My mamy i używać będziemy bo nasze ogary to dzikusy i tylko w klatce się wyluzowują i odpoczywają. No i inne psy wtedy mogą bezpiecznie zjeść i pospaćBasiaM pisze:A my nie mamy, nigdy nie mieliśmy i nie zamierzamy mieć
Poza tym jakoś tak sumienia nie mieliśmy zamykać psa w klatce
- Marzena i Czarek
- Posty: 1491
- Rejestracja: wtorek 03 maja 2016, 12:47
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: pod Częstochową
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
My też nie mamy i nie zamierzam kupować . Jeżdżą w bagażniku. Na wystawie leżą na trawie wyluzowane, a nie w klatkach, jak dzikie zwierzęta.
>>>Hodowla Ogara Polskiego z Kawaleryjską Fantazją<<<
Numer kontaktowy: 503 067 461
Numer kontaktowy: 503 067 461
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Jakoś tak wyszło, że moje takie grzeczne gadziny
Nawet jak na psie wakacje do hoteliku jadą to śpią na kanapach domowych albo jak żaby rozwalone na tarasie z innymi domownikami ( czytaj: z kilkoma psami i kotami )
Też jeżdżą w bagażniku a w domu mają cały do dyspozycji nawet jak nas nie ma ... i nuda Panie, nudaaa
Ale rozumiem właścicieli niesfornych psów .... może zamiast klatki ( jak są warunki ) zrobić w domu miejsce z bramką , pod schodami albo gdzieś, gdzie pies będzie czuć się bezpiecznie i będzie mieć więcej miejsca niż w druciaku
Nawet jak na psie wakacje do hoteliku jadą to śpią na kanapach domowych albo jak żaby rozwalone na tarasie z innymi domownikami ( czytaj: z kilkoma psami i kotami )
Też jeżdżą w bagażniku a w domu mają cały do dyspozycji nawet jak nas nie ma ... i nuda Panie, nudaaa
Ale rozumiem właścicieli niesfornych psów .... może zamiast klatki ( jak są warunki ) zrobić w domu miejsce z bramką , pod schodami albo gdzieś, gdzie pies będzie czuć się bezpiecznie i będzie mieć więcej miejsca niż w druciaku
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Pewnie mało po świecie jeździcie i w hotelach nie sypiacie. Nie wszystkie hotele lubią kłaki w łóżku i sierść wszędzie, pogryzione meble i obsikane kanapy. Czasami fajnie jest spokojnie wyjść z pokoju na romantyczną kolację czy drinka w hotelowym barze. Nie wspomnę o zwykłym śniadaniu kontynentalnym.
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Klatka - czy? A jeśli tak to jaka?
Ja postanowiłam kupić klatkę gdy kupiłam Arharę. Wcześniej szczeniury były luzem w domu i kończyło się to na zniszczeniu co tylko się dało jak nas nie było w domu, rekord Łycka to wygryzione drzwi lodówki, wyszarpnięty zamrażalnik, zeżarcie zamrożonego bażanta i warzyw chińskich. Arhara w klatce śpi, je i mieszka jak nas nie ma w domu. Czuje się tam bezpiecznie. Do tego stopnia, że warczy i awanturuje się jak Aksa czy Parol do niej włażą. Dla Parola też kupiliśmy klatkę i przyzwyczailiśmy go do niej - w niej pojedzie do Niemiec. Uważam, że jest to świetna rzecz - oczywiście pies musi być do niej powoli przyzwyczajony - nie mam problemu z psuciem i gryzieniem niczego w domu. No, ale jak pisze qzia - moje psy to też dzikusy są i jak dzikie zwierzęta mieszkają w klatce
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136