Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ja się wzruszyłam i bardzo ucieszyłam jednocześnie. Skierka z ochroniarzem prywatnym

super

Kinga, gratuluję tak pięknej akcji ratowania i adopcji Bajki i jej dzieci!

Wilga pisze: ↑wtorek 06 sie 2019, 22:29 Kinga, gratuluję tak pięknej akcji ratowania i adopcji Bajki i jej dzieci!

dziękuję
Chociaż są z tymi psami czasem kłopoty, jedna suczka przegrała walkę z parwowirozą. Kira niestety odeszła, było to dla mnie bardzo trudne
To takie chwile jak dzisiaj dają mi wiele radości.
Zabrałam Lunę do nas. Mała szalała z Bachusiem i Lolą, a jakwiększą frajdę dał jej nasz basen. Cudowna dziewczynka

Nasza "wychudzona suka"
Bajka w SWOIM domu ze swoim Jastrunem
Doszły mnie słuchy, że Bajka nauczyła się w końcu chodzić po schodach, zrobiła się trochę uciekinierką, dogaduje się z innymi psami i swoją kochającą rodzinką. Jest w świetnej kondycji fizycznej i psychicznej no i jak zawsze rozpiera ją energia

Co za szczęście czytać taka relacje i oglądać takie zdjęcia
Dzięki wielkie nowym opiekunom Bajeczki
Cieszę się Bajeczko , że masz taki wspaniały, pełen miłości dom

Paulina i Kuba przeogromne uściski i podziękowania!!! Nasz Stryj Jastrun widać, że odnalazł się w towarzystwie takiego żywiołka .
Dziękuję.

Pozdrowienia dla Bajki. Ta sunia skradła mi serce przy pierwszym kontakcie. w

Dawno nie było o Bajce i ekipie
Bajka ma się świetnie. Jej rodzina jest wspaniała, nie mogła trafić lepiej.
Jej charakter się nie zmienia To ciągle taka sama wariatka, a może i po zadomowieniu się jeszcze większa.
Z Pauliną ciągle dziwimy się jak bardzo jest nie do zdarcia... Co prawda miała raz przygodę z weterynarzem po posmakowaniu koca ... na szczęście pod okiem "rodziców" i lekarza sytuacja została sprawnie opanowana...
Z właścicielami Bajki, oraz jej dzieci dochodzimy do wniosku, że ten mini ogarek to jakaś miesznka psa i kangura
Psiaki mają ponadprzeciętne umiejętności skoku wzwyż Prawdziwi lekkoatleci...
Mam z nimi co jakiś czas mniej i bardziej przyjemne historie.
Bywają problemy, czasem wlaściciele są bliscy poddania się, jednak jak do tej pory (poza Kirą ) wszystko się układa. Gówniarze dorastają i pokazują rogi. Regularnie zabieram na spacery Lunę/Ciumcię. Ile ona ma energii Przy niej nawet Bajka jest spokojnym psem.
Z jednymi mam większy, jednymi mniejszy kontakt.
O Lunie już pisałam. Właściciel trochę sobie nie radzi. Na szczęście Luna mieszka niecały kilometr ode mnie i zawsze jestem w pogotowiu, pomagam ogarnąć rego szarlatana. Suka ma wspaniały charakter, jest przekochana i bardzo szuka kontaktu z człowiekiem. Swietnie dogaduje się z ogarami. Jendak energia czasami nie do opanowania.
Kochani chłopcy Tajsonek i Pępuszek... Czyli Barek i Donald. Mieszkali razem w Niemczech. Jednak niestety zmiana sytuacji rodzinnej ich rozdzieliła. Donald został w Niemczech ze swoją Panią, a Barek wrócił do Polski do ludzkiej Babci. Chłopcy miewają się bardzo dobrze, trochę przeżywali rozłąkę, jednak przyzyczaili się do rozstania. Donald dalej jest najmniejszy ciałem, ale największy duchem Jest bardzo śmiały i przebojowy. Barek wyrósł na wielkiego chłopa jednak bardzo spokojnego i zrównoważonego .
Sisi, czyli ogareczka. Dostaję od niej co jakiś czas zdj, jednak wszystkie są bardzo rodzinne więc nie bardzo mam jak wkleić. Wiem tylko, że jest bardzo przytulaśną sunią.
Double czyli Tilda mieszka niedaleko Tajsonka. Ma wspaniałą rodzinę, przede wszystkim małą opiekunkę która poza nią świata nie widzi A także psią koleżankę w domu.
Łaciatek czyli Atos mieszka na gospodarstwie i tam świetnie sprawdza się jako pies stróżujący, a także uliubieniec swojego opiekuna.
Akuś i Skierka czyli Foster i Bella... Mieszkają niedaleko i czasem widuję je przejadem. Też mają się świetnie
Raveen... to to jest niezłe ziółko. Miała pańcia z nią niemało problemów, na szczęście dziewczyna się uspokaja i problemy się nie pojawiają. Na ten moment jest wspaniałą, towarzyską i uroczą sunią
no i Kira, ona miała mnajmniej szczęścia...

Kinga podpisz fotki bo tylko Bajkę rozpoznaję .