Notoryczny uciekinier - Słupsk

Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: Eni »

W Słupsku na ulicy Sójki mieszka ogar polski, który już kilkanaście razy był odławiany w mieście i przewożony do schroniska. Właściciel nie specjalnie reaguje ani nie przejmuje się ryzykiem śmierci psa w wypadku.

Wiem, że sprawa była zgłaszana straży miejskiej i że już pada myśl o wnioskowanie do Pani Prezydent o odebraniu właścicielom psa, gdyż stwarzają zagrożenie przez notoryczne niedopilnowanie psa.

W tym schronisku ląduje, gdy opiekun nie ma czasu go odebrać od Animal Patrolu...
[url]https://www.facebook.com/72562140090309 ... 9941//[url]

Dla osób nieposiadających FB wrzucam zdjęcia.

Nie znam chipa ani tautażu (jeśli posiada).
Załączniki
Screenshot_2020-08-02-14-07-42-688_com.facebook.katana.jpg
Screenshot_2020-08-02-14-07-42-688_com.facebook.katana.jpg (142.79 KiB) Przejrzano 3277 razy
Screenshot_2020-08-02-14-07-34-061_com.facebook.katana.jpg
Screenshot_2020-08-02-14-07-34-061_com.facebook.katana.jpg (148.81 KiB) Przejrzano 3277 razy
Screenshot_2020-08-02-12-27-02-623_com.facebook.katana.jpg
Screenshot_2020-08-02-12-27-02-623_com.facebook.katana.jpg (120.9 KiB) Przejrzano 3277 razy
Screenshot_2020-08-02-12-28-19-914_com.facebook.katana.jpg
Screenshot_2020-08-02-12-28-19-914_com.facebook.katana.jpg (150.89 KiB) Przejrzano 3277 razy
IMG_20200802_140530.jpg
IMG_20200802_140530.jpg (129.63 KiB) Przejrzano 3277 razy
IMG_20200802_140346.jpg
IMG_20200802_140346.jpg (104.5 KiB) Przejrzano 3277 razy
IMG_20200802_140222.jpg
IMG_20200802_140222.jpg (127.84 KiB) Przejrzano 3277 razy
Screenshot_2020-08-02-14-06-29-955_com.facebook.katana.jpg
Screenshot_2020-08-02-14-06-29-955_com.facebook.katana.jpg (88.67 KiB) Przejrzano 3277 razy
IMG_20200802_141746.jpg
IMG_20200802_141746.jpg (120.6 KiB) Przejrzano 3277 razy
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: kasiawro »

Wnioskować o odebranie, myślę że ogarkowo jest w stanie pomóc psiakowi i pomoże poszukiwaniu dobrego domu ;). Dobrze aby był chip/tatuaż wtedy można poinformować właściciela, zazwyczaj dobrze działa też rozmowa hodowcy z właścicielem. Eni jak będziesz cokolwiek wiedziała dawaj znać.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: SARABANDA »

Ktoś ostatnio na fb szukał psa do adopcji. Taka sytuacja chyba uzasadnia wnioskowanie o odebranie psa.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: Eni »

SARABANDA pisze: niedziela 02 sie 2020, 23:03 Ktoś ostatnio na fb szukał psa do adopcji. Taka sytuacja chyba uzasadnia wnioskowanie o odebranie psa.
O wnioskowanie tak, ale choć to oburzające i najpewniej skończy się dla psa tragicznie, nie wierzę w to, by jakiś sąd psa odebrał, póki ma on szczepienia, wodę i schronienie.
Awatar użytkownika
Marta A
Posty: 1007
Rejestracja: czwartek 16 maja 2013, 22:54
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Suwalszczyzna

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: Marta A »

Eni pisze: wtorek 04 sie 2020, 01:09
SARABANDA pisze: niedziela 02 sie 2020, 23:03 Ktoś ostatnio na fb szukał psa do adopcji. Taka sytuacja chyba uzasadnia wnioskowanie o odebranie psa.
O wnioskowanie tak, ale choć to oburzające i najpewniej skończy się dla psa tragicznie, nie wierzę w to, by jakiś sąd psa odebrał, póki ma on szczepienia, wodę i schronienie.
No ale nie mają wtedy zastosowania jakieś punkty z umowy sprzedaży psa między hodowcą a właścicielem?
Tak pytam, jakbym życia nie znała, wiem, ale rozumiecie: nie zapewniasz opieki i bezpieczeństwa, pies zostaje ci odebrany.

Nie wiem, co prawda, czy ja mam coś takiego w umowie... :tia:
Ale może tu akurat jest.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: Ania W »

No przypomnij sobie może lepiej jej treść ;) Ja bym wiedziała jak wykorzystać to co jest w niej zapisane ;)

Ale na poważnie, bo sprawa jest poważna - gdybyśmy wiedzieli skąd jest ten pies może łatwiej byłoby wywrzeć presję poprzez hodowcę..ale chyba nie wiemy co to jest za pies.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: SARABANDA »

A czy schronisko nic nie może w takiej sytuacji?
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: Eni »

Marta A pisze: No ale nie mają wtedy zastosowania jakieś punkty z umowy sprzedaży psa między hodowcą a właścicielem?
Tak pytam, jakbym życia nie znała, wiem, ale rozumiecie: nie zapewniasz opieki i bezpieczeństwa, pies zostaje ci odebrany.
No właśnie pytanie brzmi, czy dla sądów niedopilnowanie psa to jest wykroczenie czy przejaw zaniedbywania... Bo dobrze wiem, że psy uwiązane na łańcuchach, głodzone lub hodowane w sjandalicznych warunkach nie były odbierane, bo sąd nie dopatrzył się nieprawidłowości. A tutaj pies jest zadbany, ma dom, dostęp do wody itp (jak jest na posesji), a że średnio raz w tygodniu się znajduje błąkający na mieście, to może nikogo nie obchodzić...

Nie mam chipa psa, bo TOZ się boi ujawnić te dane (chip jest bezpośrednio na właściciela). Nie sprawdzali nigdy, czy ma tatuaż.
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Notoryczny uciekinier - Słupsk

Post autor: qzia »

Doniesienie o zaniedbywanie zawsze można złożyć. Jak przyjedzie policja i zacznie wypytywać i sprawdzać w jakich warunkach jest trzymany pies to może da to właścicielowi do myślenia. Zawsze można powiedzieć na policji, że pies jest duży i wzbudza w nas strach. Ja kiedyś zostałam ukarana mandatem za to, że moja tollerka ( w pełni odwoływalna, przyjacielska i spokojna suczka, wbiegła przez bramę na podwórko sąsiada. Po czym oczywiście od razu wybiegła ale pijany sąsiad twierdził, że się bardzo boi psów. Sam ma na podwórku coś wielkości kaukaza. :niewka: Może właściciel się zastanowi. A jakby jeszcze dostał mandat za niedopilnowanie to pewnie by na jakiś czas pomogło. Żeby tylko nie wziął psa na łańcuch. :mysl_1:
ODPOWIEDZ