Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Śliczna sunia i śliczne fotki. A ostatnia najśliczniejsza.

Nawiązując do ostatniej fotki, to Tajga uwielbia dzieci. Instynktownie (tzn. chyba jest to kwestia instynktu u suki), bardzo delikatnie obchodzi się z tymi maleńkimi i nigdy nie musieliśmy jej tego uczyć. Oczywiście zawsze jesteśmy obok, żeby zainterweniować w razie potrzeby. Zresztą stosujemy zasadę ograniczonego zaufania w stosunku do wszystkich, małych i starszych dzieci, z naszymi synami włącznie. Na szczęście póki co podziwiamy ją za tę delikatność i wyczucie z jakim podchodzi do szkrabów

Super

Tajgulec jak leci u Ciebie???
Czekamy na zdjęcia.

Witamy serdecznie!!! U nas wszystko ok, tylko jakoś czasu zawsze brakuje. Wakacje tak szybko zleciały, teraz już wszyscy zajęci pracą, szkołą, treningami... i dzień coraz krótszy. Ale Wrzesień był piękny i staraliśmy się jak najwięcej czasu spędzać na spacerach. Raz nawet pańcia zabrała mały, stary aparacik, z którego większość zdjęć nie wyszła. Wklejamy więc te, które jako-tako się udały.

skąd ja znam ta brukowaną droge
Kanie

Tajga jak wyścigówka No coraz fajniejsza dziewucha

Bardzo lubie takie zdjecia, jak to drugie od konca
Wyscigowka, dobrze powiedziane

Śliczna mądra sucz.

Jak zobaczyłam pierwszą fotkę, to pomyślałam zaraz nas Niemczańskie Wzgórza w Zielonogórskich Lasach zasypią fotkami grzybowymi a my biedni tylko już opieńki mamy w okolicy i może coś wreszcie zbierzemy.
A na focie głównie szalony ogar nie mający czasu na grzyby.
Aga jeszcze mamcia z babcią prosi .

ketrin pisze:skąd ja znam ta brukowaną drogę

Też jakoś droga mi znajoma....

BasiaM pisze: No coraz fajniejsza dziewucha

Basiu coraz??? Ona od początku była fajna
Buziole ślemy Tajgulcowi!!!