Nauka czystości
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Nauka czystości
Czas odświeżyć wątek Ja mam pytanie jak nauczyć dorosłego psa czystości .
Nero jest wpuszczany do domu wieczorem, czasami rano też. I dzisiaj rano przyszedł i zaznaczył płaszcz . Wiem, że to nie pedagogiczne, ale klapsa dostał Jeśli to się powtórzy, to na pewno pies znowu wyląduje na stałe na dworze
Nero jest wpuszczany do domu wieczorem, czasami rano też. I dzisiaj rano przyszedł i zaznaczył płaszcz . Wiem, że to nie pedagogiczne, ale klapsa dostał Jeśli to się powtórzy, to na pewno pies znowu wyląduje na stałe na dworze
Natalia i Nero
Re: Nauka czystości
Ja nie wiem czy to jest kwestia tradycyjnej nauki czystości...Skoro on wszedł do domu będąc najpierw na zewnątrz a potem nasiusiał to jest to raczej właśnie kwestia znaczenie a tu podstawą jest usunięcie zapachu.
No i nauka czystości polega na tym że takie zachowania się wyłapuje i stara się im zapobiegać co powoduje że występują one coraz rzadziej a nie że z dnia na dzień znikają.
Mam nadzieję że to jednorazowy wyskok - może mu ten płaszcz czymś zapachniał ?
No i nauka czystości polega na tym że takie zachowania się wyłapuje i stara się im zapobiegać co powoduje że występują one coraz rzadziej a nie że z dnia na dzień znikają.
Mam nadzieję że to jednorazowy wyskok - może mu ten płaszcz czymś zapachniał ?
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Nauka czystości
Właśnie mógł zapachnieć tylko nim, bo wcześniej babcia w płaszczu była na dworze i głaskała psaAnia W pisze:może mu ten płaszcz czymś zapachniał ?
Na razie raz się to zdarzyło i chodzę za psem krok w krok. A te psikacze do pomieszczeń żeby pies się nie załatwiał są skuteczne?
Natalia i Nero
- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Nauka czystości
Mamy dość spory problem. Mira na początku jak ja przywieźliśmy załatwiała się na gazety, ale od jakiegoś czasu zdarza jej się robić siku i kupę w kojec. Zmienialiśmy koc, kojec przeniesliśmy w inne miejsce, a w tamto miejsce dalismy gazetę- na jakis czas to poskutkowało, ale po dwóch dniach problem wrócił, a nam się już miejsce w pokoju kończy... nie wiemy co z tym zrobić...
- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Nauka czystości
A i dodam, że próbowalismy metod pozytywnych, czyli chwalenie za załatwienie się na gazety. Za każdym razem zanoismy ją na gazetę jak widzimy co się szykuję, ale zdarza sie, że uparcie z nich ucieka i idzie na kojec. Poza tym gazety nie zmieniają swoich miejsc. Są tam stale i to na nich wcześniej się załatwiała.
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nauka czystości
ja bym to ujęła tak....za bardzo się przejęliście
szczenię jak dziecko ma prawo do sikania byle gdzie...i musi z tego wyrosnąć
a wyrasta około 3-4 miesiąca zycia
jedne wcześniej drugie później...nie ma rady trzeba to znieść...a im bardziej się staracie ją pokierować tym bardziej ona się stresuje i szuka wyjścia na swoją łapę ( a że łapa szczenięca to jej nie wychodzi )
szczenię jak dziecko ma prawo do sikania byle gdzie...i musi z tego wyrosnąć
a wyrasta około 3-4 miesiąca zycia
jedne wcześniej drugie później...nie ma rady trzeba to znieść...a im bardziej się staracie ją pokierować tym bardziej ona się stresuje i szuka wyjścia na swoją łapę ( a że łapa szczenięca to jej nie wychodzi )
- trusiak
- Posty: 413
- Rejestracja: środa 05 maja 2010, 20:12
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Katowice, czasem Libiąż
Re: Nauka czystości
weszynoska
Może masz rację... to jest nasz pierwszy pies, więc tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje szczeniak i co jest normalne, a co nie
Może masz rację... to jest nasz pierwszy pies, więc tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje szczeniak i co jest normalne, a co nie
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nauka czystości
Ano dokładnie jak Węszynoska prawi Nam Salwa na swoje miejsce nie sikała za to lubiła odlać na dywan a Szajka no cóż olewała swoje posłanie ale do czasu także wytrwałości w zmienianiu na suche życzę
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nauka czystości
trusiak pisze: to jest nasz pierwszy pies, więc tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje szczeniak i co jest normalne, a co nie
szczeniak się bawi, zjada buty, rozrabia, chce spać w łóżku, sika byle gdzie i baaardzo często szczeniak jest wiecznie głodny, czasami śpiący
szuka towarzystwa i chce sie uczyc od nas wielu ciekawych czynności
i musimy szczeniakowi pokazać jak wygląda nasz sposób na zycie, ale nie starajmy się nauczyc go wszystkiego od razu
to jest tak, że niemowlaka ludzkiego nie uczymy w wieku kilku miesięcy jeść nożem i widelcem
szczeniak rozrabia, chce się bawić, na spacerach ciągnie na smyczy, szuka smakołyków
normalka
wykorzystajcie czas szczenięcej ufności na budowanie więzi, starajcie się być atrakcyjni, ale bez przymuszania i trochę wyluzujcie , kontakt z psiakiem to wspaniały sposób na odreagowanie stresu
zafundujcie małej stałe pory wychodzenia na dwór, i stałe pory zabaw , karmienia itp...bardzo szybko załapie kiedy jest jej 5 minut
jak na prawdę zaczyna broić to trzeba zareagować, ale współmiernie do szkodliwości czynu