Ja bym radziła kajak albo lepiej jakiś jacht, żebyście wszyscy się na nim zmieściliBasiaM pisze: Ja już kalosze zakupiłam
Linienie
Re: Linienie
Re: Linienie
...eeeeeeeeeeetam...przyjdzie odwilż to się w góry na ten czas przeniesiemymonik pisze:Ja bym radziła kajak albo lepiej jakiś jacht, żebyście wszyscy się na nim zmieściliBasiaM pisze: Ja już kalosze zakupiłam
Wszystko wtedy będzie spływać na Was
Re: Linienie
Odkurze troche ten watek.
Nie chodzi (chyba?) o typowe linienie - bo chcialam zapytac, czy siersc moze wypadac z powodu stresu? Wiem, ze zdarza sie lupiez na tle nerwowym, ale linienie?
Kontrabasowi od kilku dni intensywniwe wychodzi siersc z czapraka. Z karku to wrecz garsciami moge wyciagac po przeczesaniu palcami. Na szczotce zostaje tego mnostwo, i to nie tyle podszerstka, co wlasnie wlosa okrywowego. Po szczotkowaniu dalej wylaza - pojedyncze wlosy wciaz widac luzem na grzbiecie. Nie jest to dramatyczne wypadanie, ale widze duza roznice. Pisalam o stresie, bo Minuta jest teraz w okresie rui i Bas na pewno bardzo sie meczy czujac ja wciaz w poblizu. Myslalam tez, czy to nie po zmianie karmy, bo tez akurat sie trafilo, ale on w gruncie rzeczy jej nie je - prawie nic nie je. Troche gotowanych lapek to jeszcze przelknie, albo jakis korpusik kurzy, ale to nie codziennie ma. A suche juz drugi dzien nawet nie tkniete. Bas zawsze traci apetyt gdy jest podekscytowany, poza tym sa upaly, wiec specjalnie mnie to nie dziwi - no ale wczesniej choc wieczorem troche podjadal. On nie ma sie z czego odchudzac i boje sie, ze jak tak dalej pojdzie, to za tydzien na wystawie bedzie wygladal jak szkielet.. i to lysiejacy Ale najbardziej mnie ta siersc niepokoi...
Nie chodzi (chyba?) o typowe linienie - bo chcialam zapytac, czy siersc moze wypadac z powodu stresu? Wiem, ze zdarza sie lupiez na tle nerwowym, ale linienie?
Kontrabasowi od kilku dni intensywniwe wychodzi siersc z czapraka. Z karku to wrecz garsciami moge wyciagac po przeczesaniu palcami. Na szczotce zostaje tego mnostwo, i to nie tyle podszerstka, co wlasnie wlosa okrywowego. Po szczotkowaniu dalej wylaza - pojedyncze wlosy wciaz widac luzem na grzbiecie. Nie jest to dramatyczne wypadanie, ale widze duza roznice. Pisalam o stresie, bo Minuta jest teraz w okresie rui i Bas na pewno bardzo sie meczy czujac ja wciaz w poblizu. Myslalam tez, czy to nie po zmianie karmy, bo tez akurat sie trafilo, ale on w gruncie rzeczy jej nie je - prawie nic nie je. Troche gotowanych lapek to jeszcze przelknie, albo jakis korpusik kurzy, ale to nie codziennie ma. A suche juz drugi dzien nawet nie tkniete. Bas zawsze traci apetyt gdy jest podekscytowany, poza tym sa upaly, wiec specjalnie mnie to nie dziwi - no ale wczesniej choc wieczorem troche podjadal. On nie ma sie z czego odchudzac i boje sie, ze jak tak dalej pojdzie, to za tydzien na wystawie bedzie wygladal jak szkielet.. i to lysiejacy Ale najbardziej mnie ta siersc niepokoi...
Re: Linienie
Biedny Basik ! nie wiem jak inni sobie radzą ,ci co mają parki piesków w domu razem ,to jest tez przed nami ,do tej pory był hotel ,teraz może z kojcem przetrzymamy Na pewno dla Basa to duży stres ,może jedno pojdzie gdzieś do kojca?
Łazik tez mocno się leni ,też garściami mogę włosy wyciągać ,ale jak go wyczeszemy to mniej
Irie nie wiele mogę pomoc ,ale życzyć zdrówka i unormowania sytuacji tak !
Łazik tez mocno się leni ,też garściami mogę włosy wyciągać ,ale jak go wyczeszemy to mniej
Irie nie wiele mogę pomoc ,ale życzyć zdrówka i unormowania sytuacji tak !
Re: Linienie
Stres może trochę ...ale z drugiej strony nie wiem czy to nie normalne lnienie.
Efekt czesania Barda kiedyś pokazywałam - pełniutka reklamówka na jedno czesanie...
A takich czesań jest zawsze kilka...albo i kilka naście.
Ostatnio sąsiadka siedziała u mamy jak go czesałam i nie wierzyła własnym oczom ile sierści z niego wyłazi, bo jej się wydawało że jak on krótkowłosy to tak nie lenieje. Sama przyznała że myślała, że moja mama to przesadza z tym "sypaniem" się Barda
A jak wypadnie podszerstek to zaczyna okrywowy i ja "trymując" go wyrywam dosłownie pędzelki.
Wiem, że Bard jest wyjątkowo długowłosy ale czasami wydaje się w okresie lnienia, że to niemożliwe żeby miał na sobie aż tyle sierści
Niejedzenia w mojej rodzinie nie odnotowałam
Efekt czesania Barda kiedyś pokazywałam - pełniutka reklamówka na jedno czesanie...
A takich czesań jest zawsze kilka...albo i kilka naście.
Ostatnio sąsiadka siedziała u mamy jak go czesałam i nie wierzyła własnym oczom ile sierści z niego wyłazi, bo jej się wydawało że jak on krótkowłosy to tak nie lenieje. Sama przyznała że myślała, że moja mama to przesadza z tym "sypaniem" się Barda
A jak wypadnie podszerstek to zaczyna okrywowy i ja "trymując" go wyrywam dosłownie pędzelki.
Wiem, że Bard jest wyjątkowo długowłosy ale czasami wydaje się w okresie lnienia, że to niemożliwe żeby miał na sobie aż tyle sierści
Niejedzenia w mojej rodzinie nie odnotowałam
- Basia
- Posty: 443
- Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 11:23
- Gadu-Gadu: 3582961
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Linienie
Mina też od miesiąca bardzo linieje. Najpierw wyłaził jej podszerstek a teraz włos okrywowy. Mogłabym ją szczotkować cały czas, a i tak wszędzie pełno włosów Myślę, że teraz jest poprostu taki okres "na linienie".
Pozdrawiamy,
Basia i Zuzia
Basia i Zuzia
Re: Linienie
Wlasnie chcialam napisac, ze Basa pan dzis stwierdzil, ze gdyby on mial takie grube futro, to tez by je zrzucil w taki upal. Co sklania mnie do uwierzenia, ze to faktycznie normalne linienie. Zwlaszcza, jesli tu widze podobne sugestie. A Kontrabas ma baardzo duzo siersci. :] Gdyby nie Nuty cieczka i Basa niejedzenie, moze nie dorabialabym do tego filozofii.
Reszta mniej istotna, jeszcze troche i powod stresu minie. To i apetyt wroci.
Reszta mniej istotna, jeszcze troche i powod stresu minie. To i apetyt wroci.
- Aszemi
- Posty: 6177
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
- Gadu-Gadu: 4921992
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Linienie
Oby przeszło i nie okazało się czymś poważnym- dla pocieszenia moim sukom też idzie masa tego a Salwie bardziej
Re: Linienie
Dzisiaj czesałam Łaza i było niewiele włosów
- wszoleczek
- Posty: 1894
- Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
- Gadu-Gadu: 3431453
- Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
- Kontakt:
Re: Linienie
Dzisiaj będę czesać Nera i zarezerwowałam cału kubeł dla niego Przez cały czas mu sierść wypada
Natalia i Nero