"NIEZWYKLE SUBTELNY OGAR"

Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: wladekbud »

Wigro pisze:Ilość rozchlapanej wody maleje znacznie po podniesieniu miski na wysokość piersi psa.
Spróbowałem.
Strzał łapą w michę zdecydowanie zwiększył ilość rozchlapanej wody :gleba:
Spróbujemy z jakimś zydelkiem.
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: nulka »

Skąd ja to znam :mysl_1: "Strzał łapą w michę zdecydowanie zwiększył ilość rozchlapanej wody :gleba: "
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: weszynoska »

u nas nie ma problemu...psie michy stoją na zewnątrz :happy3: a z miseczki kota niewiele jest do rozchlapania....

hrabianka Diuna jak się chce napić to stoi nad bidetem ...i czeka żeby jej puścic wodę bierzącą :gleba:
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: wladekbud »

weszynoska pisze:hrabianka Diuna jak się chce napić to stoi nad bidetem ...i czeka żeby jej puścic wodę bierzącą :gleba:
No, jak psy mają takie luksusy jak bidety... :gleba:
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: weszynoska »

wladekbud pisze:
weszynoska pisze:hrabianka Diuna jak się chce napić to stoi nad bidetem ...i czeka żeby jej puścic wodę bierzącą :gleba:
No, jak psy mają takie luksusy jak bidety... :gleba:

żaden luksus...wygoda...hihi....jak leci woda z kranu...to pije tyle ile chce...i nie wkłada mordy do michy....więc nie rozchlapuje...
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
Malgosiaczek_27
Posty: 1587
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:51

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: Malgosiaczek_27 »

Nuta jakoś nie wylewa hektolitrów wody w domu ;) Wiadomo chlapania się nie uniknie, i wody cieknącej z przed chwilą umaczanego w niej pychola też nie. Zwłaszcza widoczna ta woda jest po spacerze przez salon. Na ciemnych panelach wszystko bardziej jest widoczne :D :gleba:
Obrazek

Czekolada uspokaja bardziej, niż kolor zielony ;)
bea100

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: bea100 »

BasiaM pisze:
Ciekawe, co im Bea dawała do picia w te letnie upały? :mysl_1: :gleba:
Jak to co ? colę :gleba:
a do śniadania kawę z mlekiem...
:gleba: (A nie prawda bo ja colę uznaję tylko minimalnie i z wkładką alkoholową i innej nie pijam a kawę z żalem porzuciłam parę lat temu)

Żeby nie było dużo chlapania należy w zwykłym stołeczku drewnianym (dla suk o wys 35cm) wyciąć okrągłą dziurę i wstawić tam dużą i głęboką miskę (metalową z rantami) a wody wlewać tylko max do jej połowy- u mnie się sprawdza. Nawet mała Skierka się spina i sięga i też nie chlapie tyle ile było gdyby nie taki pomysł (poza tym nie bawi się rozlewaniem i wkładaniem łapek do wody itd)- polecam.
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: Wigro »

Pies pije w barddzo nieefektywny sposób.
Nie zagarnia wody, nie zasysa jej ani wlewa tylko przykleja odrobinę do języka (napięcie powierzchniowe ?), podrywa do góry i łapie w powietrzu.
Stąd to ciamkanie i ochlapane otoczenie. Im niżej miska tym straty większe.
Poniżej filmik w zwolnionym tempie jak to wygląda naprawdę.

http://www.youtube.com/watch?v=63Ch2pNkZwU" onclick="window.open(this.href);return false;
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: hania »

Bo pies czasami pije a czasami płucze sobie pysk.
U nas nieźle sprawdza się miska do niewylewania wody.

o właśnie taka jak tu
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: "NIEWZYKLE SUBTELNY OGAR

Post autor: Ania W »

To w takim razie Łoza tylko sobie płucze pysk...usuwając nadmiar wody z "jamy ustnej" ma całej powierzchni kuchni.
Bije w tym na głowę dorosłego Barda!
ODPOWIEDZ