Strona 53 z 55

Re: Czata Nowogary

: czwartek 18 mar 2021, 15:47
autor: aniamam
Wszystkiego Najlepsiejszego!!!! zdrówka!!!!! :piwko: :piwko: :piwko:
<<<do twarzy jej w tym "szroniku" na głowie>>> :happy3:

Re: Czata Nowogary

: środa 04 sty 2023, 12:47
autor: Czata
Czata odeszła :placzek:

Re: Czata Nowogary

: środa 04 sty 2023, 15:47
autor: kasiawro
:placzek: O jezu nieeee :placzek: . Przytulam Cię mocno Jagoda, strasznie mi przykro :placzek: .
W ferie świąteczne rozmawiałam z Tomkiem, że Czata ma teraz podobną postawę jak Zajo z tym tyłem klapniętym. Była miesiąc młodsza od Zagaja :( .
Czas ucieka i niby się z tym liczymy, a za każdym razem jest straszny smutek. Miałyście tyle fajnych spacerów, zlotów, wystaw, bazarków i znajomości :marzyc_2:, to na szczęście nie odejdzie.
Moje ulubione wspomnienie to jak na grilowaniu ogarowym w 2011 po wystawie Czata ukradła prawie cały worek chleba i zwiewała szczęśliwa gubiąc kromkę po kromce zupełnie nieświadoma. Potem całe psie towarzystwo miało co robić szukając tego chleba.
Z tej piątki ze zdjęć tylko Manfred żyje.

Re: Czata Nowogary

: środa 04 sty 2023, 17:10
autor: Czata
Bardzo bardzo ciężko. Była ważną częścią mojego życia. Dzięki niej poznałam wielu wspaniałych ludzi, pasjonatów rasy.
Przez ostatni rok miała kilka słabszych dni, ale generalnie była stabilna. Nawet dzień wcześniej nic nie wskazywało na jakiekolwiek zagrożenie - spacerowała, jadła i dopominała się smakołyków i porcji pieszczot. Rano kolejnego dnia była słaba, nie chciała jeść, ani pić. Nawet miałam iść do naszego weta, żeby ja skonsultować. O 10. poszła spać na swoje miejsce i po godzinie już zasnęła na zawsze. Bardzo spokojnie, po cichu odeszła. Był tylko taki jeden moment kiedy Poraj przyszedł do mnie (gdzie zazwyczaj o tej porze ucina sobie drzemkę) i nachalnie mnie zaczepiał - chyba coś wyczuł. Teraz moja psina smutna i szwenda się po domu jakby czegoś szukał.
No cóż, teraz trzeba jakoś zacząć inaczej funkcjonować🤔😢
Dziękuję za miłe słowa ❤️

Re: Czata Nowogary

: środa 04 sty 2023, 20:20
autor: Wilga
Bardzo współczuję, Czata była dla mnie takim "legendarnym" nigdy nie poznanym psem, w ogarowym świecie zawsze była Czata.....

Re: Czata Nowogary

: środa 04 sty 2023, 21:31
autor: BasiaM
Trzymajcie się jakoś ... choć jest bardzo ciężko :cry:
Jutro mija rok odkąd Coda odeszła a na samą myśl wyć nam się chce ...
Stara gwardia powoli się wykrusza ... Czata, rodzeństwo Uchatka, Coda, Ares od Ewy, Diuna z Węszynosowa, Hultaj, Dunia, Ford i jeszcze parę innych psów .. ten sam lub podobny rocznik i najpiękniejsze moim zdaniem ogary ... Taka ekipa ogarkowa, którą chyba wszyscy zawsze będziemy wspominać .... :(

Re: Czata Nowogary

: środa 18 sty 2023, 22:56
autor: Czata
Otworzyłam ostatnią stronę z zapisem i co znalazłam :?:
Samo życie - jednego dnia życzenia urodzinowe, a po kilkunastu miesiącach pożegnanie na zawsze.
Od dwóch tygodni oglądam zdjęcia, wspominam i tęsknię... Żal odczuwa cała nasza ludzka rodzina.
Poraj też jest inny niż dotychczas.

Przerażająca pustka... a potem próba jej wypełnienia...

12 stycznia dołączyła do naszej rodziny czteromiesięczna Zadra, a właściwie Estera z Ogarów z Kniei.

Trzeba było zreorganizować każdy dzień i dostosować do potrzeb tego malucha :psiako: To prawdziwa rewolucja w naszym dotychczas uporządkowanym i spokojnym (może nieraz nudnawym) życiu.

Zadra podczas spacerów podąża krok w krok za Porajem. Nieraz w nocy wpycha się do jego legowiska, robiąc to dość gwałtownie, czym zakłóca spokój starszego pana. Zdarza się jej również przymilać do Poraja i oblizywać go po pysku.
Jak dotychczas chłopak jest dość cierpliwy i swoje niezadowolenie okazuje, co najwyżej warcząc lub krótkim szczeknięciem ostrzegawczym.
Czyli poznają się i docierają :?:

Re: Czata Nowogary

: czwartek 19 sty 2023, 22:10
autor: kasiawro
Jak tu nie cieszyć się z Wami z tego szczyla co to pokazuje, że czas nadal płynie 😍. Radość wniosła i lekko wybiła Was z rutyny 😁. Życzymy Wam wszystkiego dobrego 👍.

Re: Czata Nowogary

: piątek 03 lut 2023, 22:02
autor: Czata
Dzisiaj minął miesiąc od odejścia Czaty :placzek:

Odeszła, ale jest z nami każdego dnia :marzyc_2:

Re: Czata Nowogary

: piątek 03 lut 2023, 22:53
autor: Czata
Jedni odchodzą, a inni przychodzą.
Od 3 tygodni jest z nami Zadra.
Dwa dorosłe ułożone psy to pełna harmonia i spokój.
Pojawienie się małej Zadry - Estery doprowadziło w naszym życiu do chaosu.
Znowu trzeba było skupiać uwagę na uchwyceniu pór sikania, przewidywać i zapobiegać jej zamierzeniom, a także kontrolować relacje małej z Porajem.
Niekiedy na dużo sobie pozwala; skacze na niego, przechodzi pod jego łapami lub oblizuje mu pysk. Poraj jest cierpliwy, jednak kiedy ma dość upomina ją ostrym warknięciem lub kłapnięciem zębami (robi to, nigdy nie dotykając jej).
Śpią obok siebie, ale na osobnych legowiskach (na jednym, przynajmniej na razie, nie wchodzi w grę). Zadra często zajmuje legowisko Poraja, pozostawiając mu swoje mniejsze. I w takiej sytuacji on jej ustępuje.
Jako starszy brat strofuje ją wtedy, gdy zamierza wejść na kanapę lub fotel. Sam nie wchodzi, więc i jej nie pozwala.
Jednak Zadra jest spryciarą i zawsze znajdzie taką chwilę, gdy Poraj jej nie kontroluje i korzysta z wygody.

Nasze spacery znowu nabrały dynamizmu i odkrywczo-edukacyjnego charakteru.
Poraj jest ciągle w świetnej kondycji i z Zadrą tworzą niezłą parę - doświadczenia z młodością.