Stop odstrzałom

Co wolno a czego nie, psom i ich właścicielom
gryfna

Re: Stop odstrzałom

Post autor: gryfna »

A mnie przeraża fakt, że jakiś cymbał daje dziecku broń do ręki...
platyna1712
Posty: 43
Rejestracja: sobota 27 lut 2010, 18:17

Re: Stop odstrzałom

Post autor: platyna1712 »

Tak ten człowiek był cymbałem i cymbała wychował niestety :niewka:
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Stop odstrzałom

Post autor: hania »

qzia pisze:Moj soltys i jednoczesnie mysliwy, a niektorzy twierdza, ze tez klusownik, zapowiedzial mi przy pierwszym spotkaniu, ze moze na moim wlasnym polu mi psa zastrzelic. Ma takie prawo, jesli uzna, ze pies zagraza zwierzynie, ktora jest wlasnoscia Kola Lowieckiego nie moja.
Z tego co wiem zwierzyna jest własnością skarby państwa a nie koła.
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Stop odstrzałom

Post autor: ogończyk »

Chcę powiedzieć, że w Łopuchowej będącej na granicy dwóch obwodów łowieckich, moje psy przebiegały kil;ka razy przed lufami i zdarzało się, że Myśliwy zabierał się ze swojego stanowiska po przebiegnięciu moich psów. NIKT NIE STRZELIŁ, co wiążę z tym, że: primo - wszyscy o moich psach wiedzą; sekundo - wiedzą że Ogary to jest coś z czego oni sami czerpią. Ergo - zawsze będę twierdził, że coby nie mówić o myśliwych z Dębicy czy Ropczyc, mają mój szacunek (którego się w internecie nie znajduje)
W Kosztowej (która też jest na granicy dwóch obwodów) dopiero zobaczymy. W sąsiednim obwodzie poluje BRUDER, ale wiem ze wsi, że strzela się psy goniące. Patryje gdzie okiem sięgnąć. Zobaczymy.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
bea100

Re: Stop odstrzałom

Post autor: bea100 »

Strzela się (zazwyczaj) nie bez przyczyny Ogończyku...słyszało się to i owo, czytało...pomijam ekstremalne sytuacje celowego mordu na psach przy właścicielach, bo takie też bywały...prawo można interpretować...wg mnie sprawa sprowadza się do tego (pomijam psy polujące) czy na spacerze ze swoim psem trafimy na Myśliwego ( i Człowieka). A ponieważ nigdy nie wiemy i nie mamy pewności to lepiej wziąć linkę i nie ryzykować w tym wypadku zdrowia czy wręcz życia swojego psa.
Niestety my nie pudelki miniaturki i mamy rasę, która jest potencjalnym/rzeczywistym zagrożeniem. Las należy do zwierzyny. Bycie tam spacerowym gościem zobowiązuje do przestrzegania zasad.
Sama wiem, jak trudno o dobry i bezpieczny teren spacerowy :zly1:
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Stop odstrzałom

Post autor: ogończyk »

Ba! Droga Beato, Ogar na otoku to pół Ogara! Niewiele jest równie pięknych rzeczy na świecie, jak zziajany Ogar z wywalonym jęzorem do ziemi. :) Myślę, że Las należy jednak do Ludzi. Ludzi, którzy potrafią Go uszanować. Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
100lic
Posty: 70
Rejestracja: piątek 05 mar 2010, 11:36
Gadu-Gadu: 650131
Lokalizacja: Myśliwy/Łódź

Re: Stop odstrzałom

Post autor: 100lic »

Temat zawsze będzie powracał, zawsze będzie kontrowersyjny i zawsze będzie bardzo trudny...
Zwierzyna w stanie wolnym należy oczywiście do Skarbu Państwa ale o tym już pewnie wszyscy wiedzą. A co z tymi odstrzałami do kłusujących psów i kotów...
No żaden normalny człowiek mający uprawnienia myśliwskie nie będzie strzelał do każdego psa czy kota. Fakt faktem, że w lesie nie możemy puszczać psów luzem (ja puszczam na własną odpowiedzialność bo gdzie indziej mam je puszczać? Pod blokiem?)
Widziałem już nie raz kłusujące koty czy stada psów. Koty działają cicho, w pojedynkę i z zaskoczenia. Psy zbierają się po cztery czy sześć sztuk i potrafią zagonić na śmierć jelenia czy sarnę (widziałem). Widok straszny bo rozszarpują zwierzynę za życia.
Na szczęście nie widziałem tych idiotów co to sobie pod przykrywką pozwolenia na odstrzał urządzają polowania na psy ale pewnie takich trochę jest.
Według mnie każdy średnio rozwinięty człowiek bez problemu rozróżni zdziczałego psa kłusującego w lesie od psa biegającego luzem bez smyczy.
A rzeczywistość jest jaka jest czyli wszędzie zdarzają się ludzie i klamki.

P.S. Wiem, że to kryptoreklama ale mamy teraz w ofercie promocje na preparaty przeciwkleszczowe. Zawsze taniej bo jak widzę ceny w hipermarketach to... Jeśli ktoś by reflektował to zapraszam: http://www.psiapasja.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Tomek
Tomasz Warszawa
Awatar użytkownika
Wigro
Posty: 1735
Rejestracja: wtorek 21 paź 2008, 00:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: WA-WA

Re: Stop odstrzałom

Post autor: Wigro »

100lic pisze:Temat zawsze będzie powracał, zawsze będzie kontrowersyjny i zawsze będzie bardzo trudny...

.....A rzeczywistość jest jaka jest czyli wszędzie zdarzają się ludzie i klamki....

Tomek
Nic dodać nic ująć, większość myśliwych i nie myśliwych ma podobne poglądy.
Niestety debile (jak motory) są wszędzie.
Pozdrawiam
Ogar dobry:Gęby długiej. Paznokci tępych. Zadu przestronnego, łakomy, zwajca.
Awatar użytkownika
100lic
Posty: 70
Rejestracja: piątek 05 mar 2010, 11:36
Gadu-Gadu: 650131
Lokalizacja: Myśliwy/Łódź

Re: Stop odstrzałom

Post autor: 100lic »

O problemie psów biegających luzem po lesie opowiada w Polskim Radiu, rzecznik Lasów Państwowych:

http://www.youtube.com/watch?v=3aCkrylg ... re=related" onclick="window.open(this.href);return false;

A to jest link do zdjęć, o których jest mowa w audycji:

http://www.pieswlesie.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Tomasz Warszawa
Awatar użytkownika
Małgorzata
Posty: 128
Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 09:13
Gadu-Gadu: 1028837
Lokalizacja: 64-320 Buk

Re: Stop odstrzałom

Post autor: Małgorzata »

Na zmianę ustawy chyba jednak jeszcze poczekamy
http://www.polskatimes.pl/fakty/316021, ... l?cookie=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Małgorzata z WIERNY-m
ODPOWIEDZ