Stop odstrzałom
Re: Stop odstrzałom
U nas się jeszcze głupawka nie zaczęła. Póki co, Calvados zawołany wraca. Nie ma znaczenia czy coś ciekawego leży, biegnie czy z krzaczorów wychodzi właśnie inny pies...
Czasem trzeba zawołać 2-3 razy jak jest bardzo zajęty, ale wraca Podkreślam - póki co!
I tak się tylko na każdym spacerze zastanawiam: czy to będzie już dziś???
Czasem trzeba zawołać 2-3 razy jak jest bardzo zajęty, ale wraca Podkreślam - póki co!
I tak się tylko na każdym spacerze zastanawiam: czy to będzie już dziś???
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Stop odstrzałom
My na wiosnę do lasu prawie w ogóle nie wchodzimy. Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: Stop odstrzałom
Niestety coraz częściej słyszę o myśliwych, którzy strzelają do psów spacerujących po lesie, psów, które nie stanowiły realnego zagrożenia dla zwierząt czy ludzi. I to strzelają,by zabić, nie odstraszyć, czy zranić.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... z3OJqAHDrq
Udowodnienie w naszym kraju, w jakich okolicznościach doszło do strzału może być trudne (badania balistyzne, testy skąd padł strzał, jak stało zwierzę to abstrakcja dla prokuratury, która zwykle umarza sprawy zwierząt), a samo karanie myśliwego po fakcie nie zwróci nam psiego przyjaciela
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... z3OJqAHDrq
Udowodnienie w naszym kraju, w jakich okolicznościach doszło do strzału może być trudne (badania balistyzne, testy skąd padł strzał, jak stało zwierzę to abstrakcja dla prokuratury, która zwykle umarza sprawy zwierząt), a samo karanie myśliwego po fakcie nie zwróci nam psiego przyjaciela
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Stop odstrzałom
Dobrze, że to nie dziecko biegało koło samochodu i nie pozwalało wariatowi wysiąść. Świat jest pełen debili.
Re: Stop odstrzałom
No niestety, niezrównoważeni psychicznie znajdują się wszędzie. Gorzej jak maja dostęp do broni. Wtedy krok od tragedii.Współczuję właścicielom, ale niestety- puszczając psa w lesie trzeba się liczyć z tym, że może mu się coś stać. Pomijam nawet myśliwych, którzy maja obowiązek odłowić psa, a nie zastrzelić, ale rozpędzony pies może wpaść we wnyki, które go uduszą albo pójść za zwierzyną i szukaj wiatru w polu. Znajomy myśliwy, podkładacz psów opowiadał, że niektóre płowe mogą wywlec psa wiele, wiele kilometrów ponieważ zatrzymują się co jakiś czas by sprawdzić czy są gonione. Pies dobiega co chwila i oddala się od właściciela. O ataku dzika nie wspomnę.Eni pisze:Niestety coraz częściej słyszę o myśliwych, którzy strzelają do psów spacerujących po lesie, psów, które nie stanowiły realnego zagrożenia dla zwierząt czy ludzi. I to strzelają,by zabić, nie odstraszyć, czy zranić.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... z3OJqAHDrq
Udowodnienie w naszym kraju, w jakich okolicznościach doszło do strzału może być trudne (badania balistyzne, testy skąd padł strzał, jak stało zwierzę to abstrakcja dla prokuratury, która zwykle umarza sprawy zwierząt), a samo karanie myśliwego po fakcie nie zwróci nam psiego przyjaciela
Ja często jestem w lesie ze Śmiałą, zawsze biega luzem w zasięgu wzroku, kiedy znika choćby na sekundę przywołuję ją. Jest ubrana w jaskrawą opaskę z numerem, staram się w miarę hałasować by ewentualny myśliwy słyszał nas, ale mimo wszystko czuję się niepewnie. Gdyby Śmiała nie wracała od razu na przywołanie lub odchodziła by poza zasięg widzenia szła by na smyczy.
Re: Stop odstrzałom
A mnie najbardziej denerwuje kiedy ludzie mylą prawdziwych myśliwych z tymi właśnie pseudomyśliwymi
Osobiście nie poluję a bardzo szanuję pracę i pasję myśliwych, pracę leśników itd.
Debile są wszędzie ale dlaczego od razu wrzucać wszystkich do jednego worka ?
Boli niestety większość komentarzy pod takimi artykułami
U nas np. dziki ciągle przychodzą pod domy. Ludzie mają pretensje, że myśliwi nic z tym nie zrobią ale na miłość boską przestańcie rzucać żarcie przez okna to dziki przestaną przychodzić !
Domagają się ludziska odstrzału dzików w naszym lesie a potem słychać komentarze, że bandyci strzelają do zwierząt.
Chory kraj ...
Osobiście nie poluję a bardzo szanuję pracę i pasję myśliwych, pracę leśników itd.
Debile są wszędzie ale dlaczego od razu wrzucać wszystkich do jednego worka ?
Boli niestety większość komentarzy pod takimi artykułami
U nas np. dziki ciągle przychodzą pod domy. Ludzie mają pretensje, że myśliwi nic z tym nie zrobią ale na miłość boską przestańcie rzucać żarcie przez okna to dziki przestaną przychodzić !
Domagają się ludziska odstrzału dzików w naszym lesie a potem słychać komentarze, że bandyci strzelają do zwierząt.
Chory kraj ...
Re: Stop odstrzałom
Tak jak mówisz. ostatnio na zbiorówce przyszła pańcia z pretensjami, że stoimy autami na skraju jej łąki i ona sobie tego nie życzy. następnym razem koło ma dokonać opłaty za postój.BasiaM pisze: Domagają się ludziska odstrzału dzików w naszym lesie a potem słychać komentarze, że bandyci strzelają do zwierząt.
Chory kraj ...
Prawo własności szanuję i rozumiem, ale.. No właśnie- ta sama pańcia nie raz i nie dwa zwracała się o "ochronę" jej "włości" przed dzikami...
Re: Stop odstrzałom
O zastrzeleniu psa tuż za rowerzystą też już czytałam starszy pan jechał na rowerze, przy nim biegły dwa psy. Minął auto, pies coś wąchał z tyłu i nagle usłyszał strzał. Myśliwy zastrzelił psa na leśnej drodze, tłumaczył, że sądził, że pies biegnie za sarną Kilkanaście metrów od swojego pana pies dostał śmiertelną kulkę...Monigry pisze: Gdyby Śmiała nie wracała od razu na przywołanie lub odchodziła by poza zasięg widzenia szła by na smyczy.
Re: Stop odstrzałom
Ja nie rozumiem dlaczego w ogóle można strzelać w terenie nie w trakcie polowania. Przecież wszędzie spacerują, biegają czy jeżdżą ludzie. Teren polowania powinien być oznakowany żeby ktoś przypadkowy nie wszedł na linię ognia, lokalni mieszkańcy powinni być powiadomieni.
W końcu lasy są państwowe. A tak każdy może chodzić gdzie chce z bronią i straszyć.
W końcu lasy są państwowe. A tak każdy może chodzić gdzie chce z bronią i straszyć.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Stop odstrzałom
Takie durne prawoSARABANDA pisze:Ja nie rozumiem dlaczego w ogóle można strzelać w terenie nie w trakcie polowania. Przecież wszędzie spacerują, biegają czy jeżdżą ludzie. Teren polowania powinien być oznakowany żeby ktoś przypadkowy nie wszedł na linię ognia, lokalni mieszkańcy powinni być powiadomieni.
W końcu lasy są państwowe. A tak każdy może chodzić gdzie chce z bronią i straszyć.