Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza
Powiedziałbym, że hodowanie Ogarów ze zdrowym rozsądkiem nie ma za dużo wspólnego. Jak tak patrzę po tych Hodowcach, których mam zaszczyt znać - to sami Wariaci jak okiem sięgnąć.wszoleczek pisze:Ja też mam nadzieję, że KW będzie jak najwięcej, bo to w końcu świeża krew, nowe genyTylko wszystko w granicach zdrowego rozsądku
Pzdr.Tak się i dzieje. Są hodowcy, gro, którzy tych psów w życiu nie wykorzystają. Ja to szanuję, szanuję zresztą każdą przemyślaną wizję.wszoleczek pisze:Ja też mam nadzieję, że KW będzie jak najwięcej, bo to w końcu świeża krew, nowe geny
...Tylko wszystko w granicach zdrowego rozsądku
) to i tak każda zdrowa i dobra domieszka (nawet to 1/4 ) jest cenna bo potrzebujemy dla ogara jak największej i różnorodnej puli genetycznej. 
Sama mam ogarzą sukę, prawda- nie doskonałą bo nic takie nie jest , ale sukę którą trzeba zobaczyć oczami, bo jej szlachetność i wdzięk i mądrość itd i w sumie ogólny wyraz nie da się sfotografować nijak 
Ludzie co przychodzą oglądać ogary, bo na oczy nie widzieli a zastanawiają się nad rasą , właśnie tych oczu nie odrywają od niej...bo ona ma to coś i koniec GAWRA jest chyba kapitalnym psem i szczerze Jej kibicuję, choć nigdy Jej nie widziałem na żywo..bea100 pisze:W tym roku na klubowej to Gawra KW została Najlepszą Suką Hodowlaną- to daje bardzo do myślenia
Naprawdę widzę, jak fajnie zmienia się świadomość hodowców. Synowie Gawry mają dużo propozycji krycia...
Pzdr.
No właśnie ważne są tu dwa kluczowe słowa ŚWIEŻA i NOWE...a nie bazująca na hodowli, która z niewielkimi przerwami co roku wypuszcza minimum jeden miot, z czego w ostatnich latach właściwie wszytskie po jednym reproduktorze. W samej tej hodowli brakuje świeżej .wszoleczek pisze:Ja też mam nadzieję, że KW będzie jak najwięcej, bo to w końcu świeża krew, nowe geny
Pewnie część z tych psów ma korzenie wielu znanych hodowlach, tylko że jeżeli nawet mamy do czynienia z psem ze skojarzenia op i gp (co też nie jest rzadkością) to jest to 50% "świeżej krwi"....Gama czy Bruder według moich obliczeń ma jej 12,5 procent i mimo, że na zdjęciach Gama podoba mi się, jest wg ogończyka zdrowa to jednak 87,5% jej genów to geny bardzo powszechnie występujące w obecnej populacji. ) to jestem też za wyznaczeniem niezbyt odległego terminy zamknięcia Księgi Wstępnej. 
Do najmniejszych nie należę ale pracuję nad tym i do lata powinno sie udaćogończyk pisze:( Aszemi - czy wspominałem już że jesteś wielka?
bo ani nic nie napisałam i nie napiszę na ten temat ani nic nie zrobiłam co by mogło wzbudzić Twój podziw więc raczej pomyliłeś z kimś innym 
