Wielkość (wysokość) Ogara.

[agag]

To u nas rodzinne Zahar- Skald Goniwiatr w czasach swej świetności ważył ponad 50- nawet 55 kg- i uwaga- nie było w tym grama tłuszczu, same mięśnie- ale robiły wtedy z Sówką niemal codziennie po 20- 25 km na piechotę za końmi, w różnym tempie... No i był też wysoki, jeden z najwyższych ogarów jakie widziałam- niestety, nigdy nie przyszło nam do głowy aby go zmierzyć .

[goncza_bieda]

wystarczy przerośnięte eliminować z hodowli, co dobrze zrobiłoby całej populacji.
wzorzec wyraźnie określa widełki wzrostu. wzrost jest niezwykle ważnym elementem budowy, to od niego zależą predyspozycje do wykonywania określonych zadań.
nie bardzo rozumiem sens hodowli psów poza wzorcem, czyli nie spełniających wymagań wzrostowych.

[Zahar]

Pies który jest 2 centymetry za wysoki powinien być odstawiany od hodowli?
Tendencja jest wzrostowa to prawda, ale nie każdy pies który jest wyższy od wzorca ma potomstwo które też przekracza widełki.

[goncza_bieda]

Zahar
tak, dokładnie... taki pies nie powinien otrzymać uprawnień hodowlanych! i o ile wiem, to u większości naszych sąsiadów, u których poziom kynologii jest wyższy o przynajmniej dwie klasy, taki pies zostałby "odstawiony". niestety, w polskich realiach psy się rozmnaża miast je profesjonalnie hodować.

[kasiawro]

może i zostałby odstawiony owszem, ale z pewnością nie przy takiej ilości psów jaka jest u ogarów
nie wiem czy zauważyliście, że wszystkie ogary z KW są mniejsze drobniejsze i chętnie łączone z dużymi ogarami po co? aby właśnie nie iść w kierunku wyższego psa tylko aby zachować wzorzec

[goncza_bieda]

kasiawro
w Czechach na ten przykład w aktywnej Hodowli posokowców bawarskich jest obecnie nie więcej niż 100 psów, w zeszłym roku klub dopuścił do 14 skojarzeń (bez żadnego krycia zagranicznego). Podczas ubiegłorocznych bonitacji (czyli przeglądów hodowlanych) uprawnień nie otrzymało 45% (sic) psów, które się o nie ubiegały.
W tym roku byłem na bonitacji na Słowacji, gdzie populacja PB jest nieco większa. Sam byłem świadkiem, dwóch sytuacji gdy przy ocenie bonitacyjnej powodem odmowy przyznania uprawnień hodowlanych był wzrost.

Chodzi o to, że ilość psów w hodowli nie może być wymówką dla zaniżania jakości osobniczej! Bo lepiej dwa a dobre, niż sto ... warte.

[Zahar]

goncza_bieda
Czyli zmierzamy do stwierdzenia że nasi hodowcy to tak naprawdę banda amatorów która bezsensownie rozmnaża psy które nie spełniają kryteriów bo mają o przykładowo te 2 centymetry za dużo, nie wspomnę już o wadze tych psów, chociaż czytałem dzisiaj że na samym początku we wzorcu nie było nic o masie psa. Niech i tak będzie, tylko że za kilka lat możemy już nie mieć co hodować przy takim podejściu, uważam że na obecną chwile jest za mało Ogarów, albo wzorzec albo rasa.
Ile jest u nas psów w aktywnej hodowli?
Widziałeś list reproduktorów? Paru z nich nie żyje, inni są już troszeczkę za starzy, jeszcze inni mieli już wystarczającą ilość kryć.
A posokowiec bawarski to nie OGAR POLSKI !!!
A może przerzucimy się na posokowce?

[dorob62]

Wzorzec rasy (wg mojej wiedzy) podał widełki wzrostu bez podawania wagi. Od tamtego czasu (to był rok chyba 1966) psy sporo urosły w rasie. Jak większość ras. "Zasługa" to lub przekleństwo karmy. A niekiedy też właścicieli. Nawet yorki urosły i nawet ich miniaturki.
Może trzeba by zrobić jednak te pomiary by sprawdzić jak duży jest OBECNIE ogar polski.
Ja wolę, to znaczy bardziej mi się podobają ogary większe, masywniejsze o tzw. grubej kości. Ich rozmiar wg mojej (skromnej przyznaję wiedzy jeszcze) nie koliduje ze wspaniałą gracją ruchów, zwinnością i elegancją. Mój pies zapowiada się na dużego ogara a został oceniony na swej pierwszej wystawie jako wspaniale zbudowany i proporcjonalnie. Mimo, że jest szczeniakiem nie ma na nim zbędnego tłuszczu (wręcz sędzia powiedział, że mógłby być tłuściejszy bo szczeniakowi to dobrze robi na rozwój klatki piersiowej:)On je i biega... dużo biega...
Ogary są przepięknymi psami a w grupie prezentują się zjawiskowo.

[kasiawro]

Gończa-Biedo tylko, że oprócz 100 psów P. Bawarskiego w Czechach jest jeszcze kolejne 100 ( może więcej) na Słowacji, nie wspomnę o Polsce i wielu innych krajach gdzie ta rasa jest znana, hodowana i rozmnażana. uwierz mi jeśli ogarków będzie tyle co PB to na 100% nikt nie będzie dopuszczał ogarów wybiegających poza wzorzec. Proszę spojrzeć na Rhodesian Ridgeback, nie widziałam drugiej takiej rasy tak bardzo zróżnicowanej (opieram się tylko na swoich obserwacjach na wystawach).

[carmen]

już wielokrotnie poruszany był jeden dany problem... Ania W czy też inne osoby fajnie dochodziły do istoty rzeczy. Należy brac psa pod uwagę jako ogół, sumę cech i dopiero podejmowac decyzję. Nie uważam, żeby wzrost miał byc na dzień dzisiejszy jedynym priotytetem w hodowli ogara polskiego. Dużo bardziej wolałabym miec ogara zbyt wysokiego, konikowatego niż ogara wzorcowe a agresywnego. Zaraz ktoś może założy temat i będzie udowadniał, że nasze ogary są zbyt ciapowate i należy zbyt łagodne eliminowac z hodowli. Skoro nie mamy sił, środków i warunków do eliminowania psów z entropią, podejrzanych o entropię to nie ma mowy o eliminowaniu psów zbyt wysokich. Hodowac nie byłoby czym... Taka prawda oczywista - w zasadzie nie wiem po co temat wałkowac setny, enty raz