Runo
- Ola i Dunaj
- Posty: 2107
- Rejestracja: czwartek 27 lis 2008, 11:13
- Gadu-Gadu: 9495783
- Lokalizacja: Młynki
Re: Runo
Niesamowita kaplica no i ten lód przywieziony z Belgii
Co to za kwiatek tak nieśmiało wychynął z ziemi ? Trochę jak hiacynt wygląda
Co to za kwiatek tak nieśmiało wychynął z ziemi ? Trochę jak hiacynt wygląda
Utopista widzi raj,
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
realista widzi raj plus węża.
Helmut Walters
Re: Runo
Na tatrzańskich szlakach ciągle jeszcze leży ponad metr śniegu, a zima nie powiedziała ostatniego słowa. Śnieg i mróz w Tatrach w maju czy czerwcu to nic nadzwyczajnego.
Ale wiosna zawitała też - jak się okazuje - w Tatry.
Tam gdzie śnieg już stopniał, pojawiły się... lepiężniki. To one, a nie krokusy, są pierwszymi wiosennymi kwiatkami w Tatrach. Choć, niestety, mało kto je w ogóle zauważa i mogą tylko pozazdrościć popularności swoim piękniejszym sąsiadom - krokusom.
Trzeba przyznać, że lepiężniki urodą nie grzeszą, bo ani kolorem, ani kształtem nie przyciągają oka turysty wędrującego po tatrzańskich szlakach. Ale trzeba im oddać sprawiedliwość, są oficjalnymi zwiastunami wiosny w Tatrach.
Na krokusy bowiem, szczególnie te w Dolinie Chochołowskiej, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Choć podobno już pierwsze wątłe przebiły się w na przedpolu Tatr.
To kawałek artykułu z 'Gazety Krakowskiej"
Ale wiosna zawitała też - jak się okazuje - w Tatry.
Tam gdzie śnieg już stopniał, pojawiły się... lepiężniki. To one, a nie krokusy, są pierwszymi wiosennymi kwiatkami w Tatrach. Choć, niestety, mało kto je w ogóle zauważa i mogą tylko pozazdrościć popularności swoim piękniejszym sąsiadom - krokusom.
Trzeba przyznać, że lepiężniki urodą nie grzeszą, bo ani kolorem, ani kształtem nie przyciągają oka turysty wędrującego po tatrzańskich szlakach. Ale trzeba im oddać sprawiedliwość, są oficjalnymi zwiastunami wiosny w Tatrach.
Na krokusy bowiem, szczególnie te w Dolinie Chochołowskiej, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Choć podobno już pierwsze wątłe przebiły się w na przedpolu Tatr.
To kawałek artykułu z 'Gazety Krakowskiej"
Re: Runo
Kwietniowy wypad do Czorsztyna z synem, synową i wnuczką.
- Załączniki
-
- Krokusy w dolinie chochołowskiej.
- DSCN1807.JPG (358.13 KiB) Przejrzano 3255 razy
-
- Pogoda piękna.
- DSCN1811.JPG (279.44 KiB) Przejrzano 3254 razy
-
- To jedyne miejsce w Tatrach, gdzie można chodzić z psami.
- DSCN1816.JPG (266.74 KiB) Przejrzano 3259 razy
-
- DSCN1824.JPG (335.3 KiB) Przejrzano 3254 razy
-
- Resztki zimy.
- DSCN1830.JPG (206.01 KiB) Przejrzano 3254 razy
-
- Lepiężniki. Teraz już w pełni kwitnienia.
- DSCN1834.JPG (297.38 KiB) Przejrzano 3253 razy
-
- Te na pierwszym planie czerwone, na drugim planie żółte.
- DSCN1858.JPG (353.91 KiB) Przejrzano 3254 razy
-
- DSCN1837.JPG (233.45 KiB) Przejrzano 3254 razy
Re: Runo
Na smyczy niestety ale legalnie po Tatrach można się poruszać. Kilka piesków minęliśmy po drodze.
- Załączniki
-
- DSCN1850.JPG (238.28 KiB) Przejrzano 3229 razy
-
- DSCN1860.JPG (305.48 KiB) Przejrzano 3227 razy
-
- Tosia ujeżdża Runa.
- DSCN1870.JPG (310.41 KiB) Przejrzano 3229 razy
-
- Rzeźby na rynku w Nowym Targu.,
- DSCN1881.JPG (223.15 KiB) Przejrzano 3229 razy